Dobre indyki. ❗Najlepsze oferty ze Steam Summer Sale❗
Spis treści
Dobre indyki
Hollow Knight za 35,63 zł
Prześliczna platformówka 2D z elementami gry akcji. Jeśli podobało Wam się Ori, to Hollow Knight również Was oczaruje. Czeka tu mnóstwo eksploracji, skakania, odkrywania sekretów, zdobywania umiejętności oraz walczenia z cudacznymi przeciwnikami. Do tego bardzo klimatyczne udźwiękowienie i nietypowy świat, w który aż chce się zagłębiać.
Firewatch za 17,99 zł
Chodzona gra przygodowa, w której wcielamy się w strażnika leśnego. Wędrujemy po kniei, obserwujemy, czy nigdzie nie ma śladów pożaru, oraz rozmawiamy przez krótkofalówkę ze swoją szefową. Mnóstwo tu eksploracji i podziwiania widoków, a do tego budowania relacji interpersonalnych. Zabawa zaczyna się, gdy pozorna sielanka i monotonia zostają przerwane przez dziwne zjawiska.
Slay the Spire za 36,53 zł
Czy da się połączyć karciankę z grą typu roguelike? Owszem. Czy takie połączenie ma rację bytu? Jak najbardziej. Ba, to nie tylko działa, ale wyśmienicie się sprawdza. Koniec biegania po labiryntach czy skomplikowanych poziomach. Zamiast tego składamy swój los w ręce karcianego RNG i walczymy z przeciwnikami za pomocą tak przywoływanych ataków. Oczywiście turowo, ale to wcale nie znaczy, że mniej dynamicznie.
Dead Cells za 43,19 zł
Pikselowa uczta dla oczu oraz gra dla osób, które lubią wyzwania. No dobra, dla osób, które kochają umierać, nie przeszkadza im powtarzanie tego samego poziomu w kółko oraz mają masochistyczne zapędy. Wbrew pozorom warto, chociaż frustracja będzie Wam towarzyszyć przez większą część rozgrywki. A jak znudzi się granie, to zawsze można po prostu patrzeć – Dead Cells jest piękne.
Pyre za 28,79 zł
Prawdziwy cukiereczek, który zdecydowanie nie trafi we wszystkie gusta. I to pod wieloma względami – zaczynając od szaty graficznej, przez uniwersum, a na samej rozgrywce kończąc. Znajdujemy się w kolonii karnej, która jednocześnie jest czyśćcem. Pomagamy wygnańcom przejść rytuały, aby grzechy zostały odpuszczone, dzięki czemu opuścimy przeklętą krainę. Walka zaś to „wedlowska mieszanka”. Z jednej strony mamy sporo elementów taktycznych i RPG, z drugiej otrzymujemy dziwną grę sportową, w której liczy się nasza zręczność. Uprzedzałem – nie dla każdego.