Zapowiedziano Pokemon Legends Z-A, nową grę z popularnymi stworkami. Twórcy Palworld mogą spać spokojnie, bo trochę na nią poczekamy
Pokemon Legends Z-A od studia Game Freak będzie kolejną grą o tytułowych stworkach. Produkcja zadebiutuje na Nintendo Switch w przyszłym roku i prawdopodobnie przywróci długo nieobecną w serii mechanikę.
Pikachu i reszta wojowniczych stworków powróci na konsolę Nintendo Switch w 2025 roku. Właśnie taki termin podano, zapowiadając grę Pokemon Legends Z-A podczas dzisiejszego Pokemon Presents. Twórcy hitowego Palworld mogą zatem spokojnie rozwijać swoją wczesnodostępową produkcję.
- Na razie wiemy jedynie, że akcja Pokemon Legends Z-A rozegra się w mieście Lumiose, które znajduje się w regionie Kalos.
- Jak podają twórcy, ową metropolię czeka „przebudowa”, mająca na celu stworzenie idealnych warunków do życia zarówno dla ludzi, jak i pokemonów.
- Serwis VGC twierdzi, że litera „Z” w tytule gry odnosi się do legendarnego pokemona Zygarde, występującego w grach Pokemon X/Y z 2013 roku, które również były osadzone w Kalos.
Krótki zwiastun przyniósł jeszcze jeden ciekawy szczegół. W jego końcówce (ok. 1:49) pojawia się znak oznaczający Mega Ewolucję. Dzięki niej nasz stworek będzie zyskiwał przez jakiś czas dodatkową siłę.
Pokemon Legends Z-A to jednak niejedyna atrakcja, jaka została nam dzisiaj zaprezentowana. Japończycy przedstawili także... wirtualne karty pokemonów. Później w tym roku fani uniwersum będą mogli pobrać na urządzenia mobilne grę Pokemon Trading Card Game Pocket i zbierać owe karty do kolekcji oraz rywalizować i wymieniać się zdobyczami ze znajomymi.
Na koniec warto podkreślić, że do 2025 roku Nintendo może wreszcie wydać następcę Switcha. Świeżo ogłoszone Pokemon Legends Z-A prawdopodobnie będzie więc jedną z pierwszych gier dostępnych na nowym sprzęcie japońskiego giganta.