autor: Kamil Jędrasiak
Wysyp informacji na temat Microsoft Flight
Producenci symulatora lotów Microsoft Flight wyjawili szereg informacji na temat swojej najnowszej produkcji. Poznaliśmy m.in. przybliżoną datę premiery gry oraz jej model biznesowy.
Na oficjalnej stronie gry Microsoft Flight pojawiły się nowe informacje na temat następcy popularnej serii symulatorów lotniczych. Najważniejszą kwestią jest fakt, że produkcja udostępniona będzie za darmo. Pojawi się w niej jednak system mikropłatności, który umożliwi poszerzenie gry o nowe lokacje, samoloty czy elementy wyposażenia maszyn.
O planach odświeżenia marki Microsoft Flight Simulator informowaliśmy już w 2010 roku. Od tamtej pory producenci oszczędnie dawkowali wszelkie informacje na temat swojego produktu. Dziś postanowili jednak wyjawić kilka sekretów.
Fanów lotnictwa z pewnością ucieszy fakt, że gra trafi na rynek już wiosną tego roku. Druga dobra wiadomość jest taka, że będzie można w nią pograć za darmo. Jak jednak wiadomo, obecnie określenie „za darmo” nie oznacza dokładnie tego samego, co znaczyło jeszcze kilka lat temu. Podstawowa – a tym samym darmowa – wersja umożliwi graczom przemierzanie przestworzy nad największą wyspą archipelagu Hawajów, zwaną Big Island lub Hawai‘i. Nie wiadomo, ile samolotów zostanie udostępnionych, jednak z pewnością nie będą to wszystkie maszyny stworzone na potrzeby gry. Ponadto, osoby, które połączą Microsoft Flight ze swoim kontem Games For Windows Live, otrzymają bezpłatne bonusy w postaci samolotu Boeing Stearman, dodatkowych misji, dostępu do osiągnięć oraz internetowego profilu pilota. Za możliwość zwiedzania innych zakątków świata czy poszerzenia swojej kolekcji o nowe samoloty trzeba będzie jednak zapłacić.
W wiadomości opublikowanej na oficjalnej stronie gry pojawiło się także kilka informacji na temat samej rozgrywki. Twórcy chwalą się głównie realistycznym odzwierciedleniem środowiska naturalnego. Poszczególne lokacje będą różniły się od siebie rodzajem i ukształtowaniem terenu, roślinnością, warunkami atmosferycznymi czy wyglądem wody. Wszystko oczywiście zgodnie z rzeczywistością.
Twórcy położyli także nacisk na możliwość dostosowywania gry do umiejętności gracza. Początkujący „piloci” będą mogli bez problemu sterować samolotami za pomocą klawiatury i myszki nie zaglądając nawet do kokpitu. Bardziej doświadczeni miłośnicy podniebnych przygód dostaną możliwość obsługi wszystkich urządzeń znajdujących się na pokładzie. Autorzy zapewniają, że system sterowania zadowoli zarówno weteranów symulatorów jak i zupełnie początkujących graczy.
Przypomnijmy, że wciąż trwają zapisy do beta testów Microsoft Flight. Osoby zainteresowane wypróbowaniem gry powinny wysłać swoje zgłoszenie za pośrednictwem tej strony. Na zachętę opublikowano także nowy zwiastun, które możecie obejrzeć poniżej: