autor: Marcin Skierski
Wymagania sprzętowe, system rozwoju pilota, brak modów i inne aspekty gry Microsoft Flight
Firma Microsoft ujawniła wymagania sprzętowe gry Microsoft Flight, o której wczoraj pisaliśmy nieco więcej. Dzisiaj otrzymaliśmy także kolejne informacje na temat rozgrywki - dowiedzieliśmy się więcej o systemie rozwoju postaci, czy realistycznym odwzorowaniu terenów.
Wczoraj informowaliśmy Was o świeżo ujawnionych szczegółach na temat gry Microsoft Flight, tymczasem dziś otrzymaliśmy kolejne. Poznaliśmy wymagania sprzętowe, a także dowiedzieliśmy się więcej m.in. o systemie rozwoju własnego profilu, czy zwiedzanych lokacjach.
Gracze będą posiadali własne konta, które zostaną opisane szeregiem statystyk, w tym poziomem doświadczenia. Ten ostatni podniesiemy poprzez wypełnianie celów misji i zaliczanie wyzwań, ale także pojedyncze działania w przestworzach. Całość ma wyglądać jak w serii Call of Duty czy Battlefield, a więc możemy spodziewać się szeregu elementów do odblokowania w nagrodę za postępy.
W grze znajdzie się tryb multiplayer maksymalnie dla szesnastu graczy, ale nie zabraknie także pośredniej rywalizacji z innymi na listach rankingowych. Znajdziemy na nich m.in. najlepsze wyniki uzyskiwane w wyzwaniach, których celem będzie np. przelatywanie przez zawieszone w powietrzu pierścienie, czy lądowanie w coraz bardziej niesprzyjających warunkach pogodowych.
Miłośnicy kolekcjonowania ukrytych przedmiotów również znajdą coś dla siebie. W trakcie zabawy otrzymamy podpowiedź, gdzie takowy się znajduje, a za pośrednictwem wbudowanej wyszukiwarki Bing będziemy mogli zlokalizować jego położenie. Istnienie tej funkcji wiąże się z realistycznym odwzorowaniem poszczególnych lokacji.
Jak wiadomo, w ramach podstawowej wersji gry otrzymamy możliwość zwiedzania największej wyspy archipelagu Hawajów, zwanej Big Island lub Hawai’i. Twórcy postarają się o odzwierciedlenie specyfiki tego miejsca. Nie oznacza to wprawdzie, że każdy budynek czy ulica będą znajdowały się w takim samym położeniu jak w rzeczywistości, ale ogólna topografia terenu ma oddawać wygląd prawdziwej wyspy. Deweloper chwali się, że osoby przebywające kiedyś na Hawai’i powinny rozpoznać poszczególne lokacje i przemieszczać się bazując na własnych doświadczeniach.
Zdaniem autorów, dużym atutem gry będzie optymalizacja silnika graficznego. W Microsoft Flight będą mogli zatem zagrać posiadacze nieco starszych maszyn. Częściowo potwierdzają to ujawnione wymagania sprzętowe.
Minimalne wymagania sprzętowe:
- Procesor: Dual Core 2.0 GHz
- Pamięć operacyjna: 2 GB RAM
- Karta graficzna: 256 MB, kompatybilna z DirectX 9.0c
- Dysk twardy: 10 GB
- System operacyjny: Windows XP SP3 lub nowszy
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
- Procesor: Dual Core 3.0 GHz
- Pamięć operacyjna: 6 GB RAM
- Karta graficzna: 1024 MB (Radeon HD 5670 / GeForce 9800T lub lepsza)
- Dysk twardy: 30 GB
- System operacyjny: Windows 7 SP1 64-bit
We wczorajszej wiadomości wspomnieliśmy, że gra jest projektowana zarówno z myślą o miłośnikach symulacji, jak i bardziej zręcznościowego podejścia do tematu. Twórcy chcą to rozwiązać poprzez implementację różnego rodzaju asyst, które będzie można włączyć lub wyłączyć. Zdecydujemy nawet o tym, czy chcemy samodzielnie wystartować – możliwe jest bowiem rozpoczęcie misji w powietrzu.
Niestety zabraknie wsparcia dla sceny moderskiej – twórcy nie udostępnią oprogramowania umożliwiającego ingerowanie w kod gry. Zamiast tego obiecują wsłuchiwać się w głosy fanów i samodzielnie poprawiać na bieżąco wszystkie aspekty rozgrywki, których domagają się gracze. Dodatkowa zawartość będzie zatem wypuszczania jedynie przez dewelopera.
Microsoft Flight ma mieć swoją premierę wiosną bieżącego roku. Gra będzie produkcją typu free-to-play, w której za darmo otrzymamy wspomnianą Hawai’i i kilka samolotów do dyspozycji, a pozostałe elementy będziemy mogli ściągnąć za dodatkową opłatą. Wśród nich znajdziemy kolejne lokacje w obrębie archipelagu Hawajów. Niedługo wystartują beta testy dzieła Microsoft Game Studios, na które wciąż możecie się zapisywać pod tym adresem.