autor: Bartosz Świątek
WoW: Shadowlands - gracze zadowoleni z nowego systemu levelowania
Użytkownikom forum Reddit podoba się mechanika Timewalker Campaigns, która pozwala rozwijać postać, wykonując zadania z dowolnego z dotychczasowych dodatków.
W SKRÓCIE:
- gracze World of Warcraft chwalą funkcję Timewalker Campaigns;
- mechanika pozwala rozwijać postacie z wykorzystaniem zawartości dowolnego z dotychczasowych rozszerzeń;
- rozwiązanie zostało wprowadzone w ostatnim patchu.
Gracze World of Warcraft zgromadzeni na forum Reddit chwalą jedną z funkcji, która została wprowadzona w tzw. pre-patchu przygotowującym WoW-a do premiery dodatku Shadowlands. Mowa o tzw. Timewalker Campaigns, które pozwalają levelować kolejną postać od poziomu 10. do 50., wykorzystując zawartość dowolnego z wydanych dotychczas rozszerzeń.
Uwielbiam to, że te różne bzdury mieszające linię czasu mają teraz więcej sensu. Nie ma nic bardziej irytującego niż otrzymanie misji od kilku królów lub warchiefów równocześnie (postacie dowodzące frakcjami World of Warcraft zmieniały się na przestrzeni lat i gra nie do końca radziła sobie ze spięciem całej zawartości w jedną, spójną całość – przyp. red.). Poza tym ten system jest o wiele mniej nieporęczny niż poprzedni – chwali GenericOnlineName.
Dokładnie! Można było stworzyć Death Knighta, przybyć do Stormwind, aby porozmawiać z (dorosłym – przyp. red.) Anduinem z dodatku Battle for Azeroth, potem wrócić tam na poziom 80., aby zrobić quest z Mist of Pandaria, w którym ratujemy nastoletniego Anduina, a Varian (jego ojciec, poprzedni król - przyp. red.) jeszcze żyje. To, co mamy teraz, jest o wiele lepsze – zgadza się Abovearth31.
Jednak równocześnie niektórzy użytkownicy zwracają uwagę, że na razie nie wszystko działa tak, jak powinno – zdarzają się bugi i problemy.
Pewnego dnia wręczałem zadanie Baine'owi w twierdzy Grommasha i Sylvanas przypadkowo stała zaraz przed nim. W tej kwestii wciąż jest kilka błędów do naprawienia, lol – zauważa Murderlol.
Timewalker Campaigns – jak to działa?
Funkcję możemy aktywować dopiero wówczas, gdy „dobijemy” jednym z bohaterów do pięćdziesiątki, wykonując questy z dodatku Battle for Azeroth, czyli jedynego, który bez Timewalker Campaigns zapewnia pełną synchronizację poziomów (inaczej mówiąc, umożliwia rozwinięcie postaci od 10. do 50. levelu).
Przy rozwijaniu kolejnych postaci wybór preferowanych zadań należy do nas – wystarczy wybrać się do Chromie, która rezyduje w ambasadzie w stolicy naszej frakcji (Ogrimmarze lub Stormwind – szukajcie ikony klepsydry na mini-mapie) i aktywować tzw. Chromie Time. Wybierając dodatek, otrzymujemy jego pierwszy quest, a potem podążamy ścieżką fabularną aż do 50. poziomu. Możemy też korzystać z innej zawartości, choć bez przełączenia aktywnej kampanii nie wolno nam przechodzić lochów (tzw. instance’ów) z innego dodatku – chyba, że spędzimy w kolejce ponad 15 minut (wówczas gra pozwala nam bawić się, gdzie chcemy).
Funkcja Timewalker Campaigns umożliwia nawet „spauzowanie” otrzymywanego doświadczenia – dzięki temu możemy np. skończyć dany wątek fabularny bez dobijania do 50. poziomu (na „pięćdziesiątce” Chromie Time jest wyłączany i zostajemy przeteleportowani do stolicy, gdzie rozpoczyna się fabuła rozszerzenia Shadowlands).
- Blizzard nie składa broni – Graliśmy w World of Warcraft Shadowlands
- World of Warcraft: Shadowlands – strona oficjalna