Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 listopada 2022, 13:34

autor: Kamil Kleszyk

Fan zmienił walkę w Wiedźminie 3 nie do poznania, Geralt dostał supermoce

Advanced Combat System to fanowski mod do Wiedźmina 3, który wynosi dotychczasowe potyczki Geralta na zupełnie nowy poziom.

Źródło fot. CD Projekt RED
i

Już wkrótce będziemy mogli na nowo odkryć wielokrotnie nagradzaną produkcję studia CD Projekt RED w zupełnie nowej odsłonie. Wiedźmin 3 – bo o nim mowa – wreszcie otrzyma tzw. next-genową aktualizację. Nie oznacza to jednak, że moderzy spoczęli na laurach i nie rozwijają wersji gry z 2015 roku.

Dzięki twórcy o pseudonimie Apocryphus i jego projektowi Advanced Combat System możemy przenieść potyczki w „trójce” na zupełnie nowy, wyższy poziom. Mod „pożycza” od NPC-ów ich unikalne ruchy – w tym: ataki specjalne, kontry, uniki, parowania, animacje trafienia i śmierci, a nawet sposób trzymania broni podczas swobodnego stania w miejscu – i wszystko to oddaje do dyspozycji gracza. Ponadto Geralt otrzymuje uzbrojenie, którego wcześniejszymi użytkownikami byli jedynie jego przeciwnicy, jak chociażby halabardy.

  1. Mod Advanced Combat System do Wiedźmina 3 pobierzesz stąd

Mało tego, ACS poprawia także SI niektórych przeciwników. Dzięki tym zmianom będziemy mogli polować skuteczniej niż wcześniej, a same pojedynki powinny stać się bardziej pasjonujące. Poniższy materiał daje pogląd na działanie modyfikacji.

Warto również dodać, że niezaprzeczalną zaletą Advanced Combat System jest to, o co fani Wiedźmina prosili od dawna: możliwość anulowania momentami zbyt długich animacji w trakcie walk.

Wedle informacji zamieszczonych na stronie Nexus Mods, aby mieć możliwość korzystania z nowych umiejętności, gracz będzie musiał odblokować zdolność bojową Wir i mieć ją aktywną. Instrukcję instalacji moda znajdziecie pod powyższym linkiem.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej