Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość opinie 5 lutego 2025, 14:10

autor: Anna Garas

Kim są twórcy Wiedźmina? Dzięki książce Wilczym śladem dowiedziałam się w końcu, komu zawdzięczamy Płotkę na dachu

Jak wzbudzić zainteresowanie zapowiedzią nowej gry? Wystarczą trzy magiczne słowa: „od twórców Wiedźmina”. Tak naprawdę o samej ekipie odpowiadającej za jedną z najważniejszych gier RPG w historii wiedzieliśmy niewiele – przynajmniej do niedawna. Na pomoc przybywa książka Wilczym śladem: Historia powstania gry Wiedźmin 3.

Plakietką „nowej gry twórców Wiedźmina” próbowało się sprzedać na polskim (i nie tylko!) rynku najróżniejsze projekty – od świeżutkiego The Blood of Dawnwalker, przez adaptacje Thorgala i Pana Lodowego Ogrodu, Inner Chains i Seven: The Days Long Gone, po zapomniany Spacecom; zupełnie jakby ludzie ci mieli w sobie jakąś nadzwyczajną moc, która pozwoli osiągnąć sukces, jakby trzeba było przynajmniej jednego „współtwórcę Wiedźmina” mieć na pokładzie, by statek nie zatonął. Oczywiście można się wyzłośliwiać, że przy wszystkich trzech „wiedźminach” pracowało łącznie tyle osób, że dla wszystkich wystarczy – ale czy to takie dziwne, że zwłaszcza nowe zespoły pragną pochwalić się choćby cząstką know-how nabytego podczas pracy nad najpopularniejszą polską grą wideo w historii? Ostatecznie, jak wspomniał reżyser The Witcher 3 Konrad Tomaszkiewicz w niedawnym wywiadzie dla naszej redakcji, „to nie firmy tworzą gry, tylko ludzie”.

No właśnie, ale kim są ci ludzie? Kim są ci mityczni twórcy Wiedźmina?

Zbigniew Jankowski, dawny redaktor naczelny polskiego Eurogamera i założyciel wydawnictwa Gamebook, przybywa z odpowiedzią. Cóż, z częścią odpowiedzi, bo na łamach liczącej nieco ponad 400 stron książki Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon nie dałoby się przedstawić absolutnie wszystkich ludzi, którzy się do powstania Wiedźmina przyczynili. Tym niemniej spis najważniejszych bohaterów Wilczym śladem zajmuje prawie trzy strony; znaleźli się tu pewniacy, jak szef CD Projektu RED Adam Badowski, kompozytor Marcin Przybyłowicz, odpowiadająca za misję z Krwawym Baronem Karolina Stachyra, goszczący wielokrotnie na łamach GOL-a Paweł Sasko czy Konrad i Mateusz Tomaszkiewicze (odpowiednio reżyser i głowny projektant questów), ale też programiści silnika, artyści koncepcyjni czy performer motion capture.

Nakładem wydawnictwa Gamebook ukazała się także m. in. polska edycja Księgi CRPG, o której pisaliśmy niedawno.

  1. Przez tę książkę o CRPG mam w co grać do końca życia

Najważniejsi są ludzie

Na bazie przeprowadzonych z nimi wywiadów (było ich ponad 50 godzin) Jankowski snuje opowieść o powstaniu Wiedźmina 3, od dyskusji dotyczących samego pomysłu na grę po moment zejścia embargo na recenzje. Jest tu słuszna dawka informacji na temat realiów pracy w gamedevie, na które na co dzień nie zwraca się uwagi – przepływu informacji między poszczególnymi zespołami, przygotowania wersji demo na zamknięte pokazy, walki ambitnych pomysłów z ograniczeniami technologicznymi – jednak nawet ciekawsze okazuje się przedstawienie, jak różne ścieżki zawodowe zbiegły się w tym szczególnym miejscu i czasie. Jeśli zastanawialiście się, co trzeba zrobić, by trafić do gamedevu, jakie studia skończyć, jakie umiejętności zdobyć – Wilczym śladem udziela odpowiedzi dość zaskakujących.

(Oczywiście, to był początek lat 2010. Dziś ścieżka dostania się do CD Projektu RED może już wyglądać zupełnie inaczej.)

Twórcy Wiedźmina nie wyłonili się znikąd, ukończywszy jakiś sekretny Hogwart dla deweloperów gier. Nad przygodami Geralta z Rivii pracowała sekretarka Muzeum Armii Krajowej w Krakowie, członek grupy rekonstruktorów historycznych odtwarzających bitwę pod Grunwaldem czy absolwent studiów teatralnych w stanie Rhode Island w USA. Jankowski snuje opowieść o grupie ambitnych pasjonatów, którzy porwali się na ogromny projekt – lecz głównym bohaterem pozostaje sama gra.

Dostajemy tu długaśne opisy poszczególnych questów – zwłaszcza tych już kultowych, jak historii Krwawego Barona czy obrony Kaer Morhen – przeplatane komentarzami twórców zwracających uwagę na jakieś szczególne wyzwania, które się z nimi wiązały. Czyta się to trochę tak, jak ogląda się wersję reżyserską Władcy Pierścieni z przebitkami na wspomnienia ekipy Petera Jacksona.

  1. Darmowy fragment książki przeczytasz tutaj

Prawda i mit

Szkoda tylko, że z tą faktograficzną częścią kolidują momenty, w których autor sytuacje zasłyszane od swoich rozmówców przekuwa w fabularyzowane scenki. Szkoda nie tylko dlatego, że ogólnie są dość drętwe i nieprzyjemnie kontrastują z resztą tekstu; nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wpychają prawdziwych przecież ludzi na powrót w objęcia tego mitu o „twórcach Wiedźmina. Tomaszkiewicz, Badowski, Wójcik i inni przestają być osobami z krwi i kości, tylko wskakują w role bohaterów powieści, którym przydarzają się rozmaite przygody – zwłaszcza gdy narrator podsuwa nam to, co sobie w danej chwili myśleli.

Późną jesienią 2015 roku, kilka miesięcy po premierze Wiedźmina 3, pracownik Kampinoskiego Parku Narodowego przedzierał się przez gęstwinę lasu. Nagle zatrzymał się i przez dłuższą chwilę przyglądał czemuś na ziemi. (...)

Przykucnął, by lepiej przyjrzeć się znalezisku, a następnie przesunął palcem po charakterystycznym wgłębieniu.

Wstał. Uśmiechnął się.

Ślad był wyraźny. I piękny.

Teraz nie było już wątpliwości.

Wilki wróciły do puszczy.

Wilczym śladem, str. 405.

Wilki spinają klamrą tę opowieść, wilki, których tropy można znaleźć w Puszczy Kampinoskiej, gdzie twórcy Wiedźmina przyjeżdżali, by odpocząć i zebrać pomysły podczas pracy koncepcyjnej nad „trójką”. Sam wilczy trop znalazł się nawet na okładce.

Być może na wnikliwe biograficzne opracowania przyjdzie jeszcze czas; być może na tę chwilę, by przetrzeć szlaki i trafić z książką do szerokiego odbiorcy, należało podać ją właśnie w taki sposób. Może na odbrązowienie ekipy, która stworzyła jedną z najlepszych gier wideo ubiegłej dekady jest jeszcze za wcześnie; póki co autor jakby prześlizguje się nad tym, dlaczego tak wielu z bohaterów jego książki już w REDach nie pracuje.

Póki co – można podążyć, wraz z nimi, Wilczym śladem.

Zbigniew Jankowski, Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon, Gamebook Wydawnictwo, 2025.

Książkę otrzymaliśmy dzięki uprzejmości wydawnictwa Gamebook.

Anna Garas

Anna Garas

Ukończyła Kulturoznawstwo na Uniwersytecie Gdańskim, a potem przeniosła się do Krakowa, gdzie na dokładkę skończyła Projektowanie i Badanie Gier Video na Uniwersytecie Jagiellońskim. W GRYOnline.pl szefowała Encyklopedii Gier i filmowej bazie danych Filmomaniaka, od czasu do czasu wspierając newsroomy przy korekcie; obecnie szefowa działu Publicystyki. Po pracy pielęgnuje stale rosnący gąszcz domowych roślin i jednego kota imieniem Zocha. Lubi gry dziwaczne, nietypowe i ponure, choć nie pogardzi cosy gierkami o uroczych zwierzątkach.

więcej