W imię zasad fair play Blizzard zapoluje na graczy Overwatch 2. „Pecetowe sztuczki” nie będą tolerowane na konsolach
Blizzard zajmie się konsolowymi graczami Overwatch 2, którzy do zabawy wykorzystują „niezatwierdzone akcesoria”. Kara będzie polegać na zmuszeniu „oszustów” do gry z użytkownikami pecetowymi.
Podobnie jak wiele innych sieciowych strzelanek, Overwatch 2 nie jest wolne od graczy, którym pojęcie uczciwej zabawy jest zupełnie obce. Ze sztuczek pozwalających przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, korzystają nie tylko posiadacze pecetów, ale również konsolowcy. W przypadku tych drugich „tajną bronią” są urządzenia peryferyjne w postaci klawiatury i myszki.
Przedstawiciele Blizzarda, starszy producent gry Adam Massey i główny programista rozgrywki Daniel Razza, ogłosili, że firma nie zamierza tolerować tego typu praktyk. W wydanym komunikacie ostrzeżono graczy korzystających z „niezatwierdzonych akcesoriów” w celu osiągnięcia przewagi.
Niestety niektórzy gracze konsolowi używają urządzeń, które pozwalają im korzystać z myszy i klawiatury, jednocześnie oszukując konsolę w taki sposób, by wykrywała polecenia, jakby były wprowadzane za pomocą kontrolera. Część graczy korzysta z rozmaitych akcesoriów ze względu na ułatwienie dostępu, ale są tacy, którzy wykorzystują wspomaganie celowania i korzystają z urządzeń, które nigdy nie miały działać z tą funkcją. Na nasze potrzeby nazywamy je „niezatwierdzonymi akcesoriami” – czytamy we wpisie na blogu Blizzarda.
Deweloperzy twierdzą, że używanie niezatwierdzonych urządzeń peryferyjnych stało się „najbardziej widoczne” w rozrywkach graczy o wysokich rangach, takich jak arcymistrz lub czempion.
Przedstawiciele Blizzarda przyznali również, że firma pracowała nad tym, aby gracze, którzy muszą korzystać z „niezatwierdzonych urządzeń peryferyjnych” w ramach problemów z dostępnością, nie byli za to karani.
Dostosowaliśmy działania zabezpieczeń tak, że osoby korzystające z akcesoriów ułatwiających dostęp dalej będą mogły grać w Overwatch 2 – tłumaczą dalej.
Surowe kary dla oszustów
Przechodząc do kwestii walki z umyślnymi oszustwami, Blizzard poinformował, że rozpocznie się ona wraz ze startem 11. sezonu i opierać się będzie na dwóch etapach.
W przypadku, gdy gracz zostanie przyłapany po raz pierwszy, utraci możliwość grania w trybie Rywalizacji na konsoli przez tydzień. W tym czasie będzie miał dostęp jedynie do Szybkiej gry. Jeśli przestanie korzystać z niezatwierdzonego urządzenia, powróci do zabawy w trybie Rywalizacji po upływie siedmiu dni.
Gorzej będzie, jeśli dany gracz nie przestanie używać niezatwierdzonych urządzeń. W takim wypadku nie dość, że zostanie on pozbawiony dostępu do trybu Rywalizacji na konsoli, to będzie zmuszony do grania z innymi użytkownikami myszki i klawiatury w Szybkiej grze przez cały sezon. Oprócz tego taki delikwent utraci dostęp do obecnej na konsolach funkcji wspomagania celowania.
Blizzard ostrzega, że nakładane będą trwałe blokady kont graczy, którzy według firmy „najpoważniej nadużywają” niezatwierdzonych urządzeń peryferyjnych. Działania te mają być skierowane zwłaszcza przeciwko graczom o wysokiej randze.
