W Dragon Age: The Veilguard powrócą „ulubione” elementy z poprzednich gier z serii
Reżyserka Corinne Busche wierzy, że Dragon Age: Straż Zasłony będzie czymś więcej niż tylko sumą „ulubionych” elementów fanów z poprzednich odsłon serii BioWare.
Reżyserka The Veilguard potwierdziła, że gra uwzględni „ulubione elementy” z poprzednich odsłon serii Dragon Age. Corinne Busche wspomniała o tym w wywiadzie dla serwisu GamesRadar, mówiąc o wyzwaniu, jakim była produkcja czwartej części cyklu.
Deweloperka zwraca uwagę, że każda gra z serii była niejako „wymyślana na nowo”, modyfikując m.in. system walki oraz podejście twórców do wirtualnego świata. Jednakże tym razem, po trzech częściach, deweloperzy mogli spojrzeć na to, które elementy najbardziej przypadły fanom do gustu i czy jest sens do nich wrócić, by połączyć je w jedną całość.
Jako przykład podano mechanikę szybkiego wyciągania broni z Dragon Age: Origins, a sama walka będzie miała sporo naleciałości z „dwójki”. Natomiast wpływ Inkwizycji ma być widoczny w „głębi” towarzyszy i ich historii, jak również w tym, jak to wszystko będzie „zintegrowane” ze światem gry.
Nie jest to przy tym tylko sklejanie nowej gry z elementów poprzedników. Busche ma nadzieję, że Straż Zasłony będzie kolejnym krokiem w ewolucji Dragon Age’a.
Myślę, że mówię w imieniu całego zespołu, iż mamy nadzieję połączyć to wszystko tak, aby okazać szacunek temu, gdzie byliśmy, ale także rozwinąć serię ku następnej przygodzie,
Dragon Age: Straż Zasłony zadebiutuje 31 października 2024 roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X/S i PlayStation 5. Zachęcamy też do sprawdzenia nowego materiału z gry oraz zapoznania się ze świeżo ujawnionymi informacjami na temat tego tytułu.
- Za mało mówi się o dobrych stronach Dragon Age 2 – czas to zmienić! Choć pomijana, ta gra zasługuje na więcej miłości
- Gameplay z Dragon Age The Veilguard na powrót obudził we mnie nadzieję po fatalnym trailerze
