Sromotna porażka mimo wsparcia Shrouda. Ledwie pół roku trwała przygoda dewelopera Spectre Divide z trudnym rynkiem darmowych FPS-ów
Sieciowa strzelanka Spectre Divide okazała się porażką. Jej serwery wkrótce zostaną zamknięte, a odpowiedzialne za nie studio przestanie istnieć.

Historia strzelanki free-to-play Spectre Divide okazała się krótka. Twórcy ogłosili właśnie koniec projektu.
- Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie zostaną wyłączone serwery gry. Ma to jednak nastąpić w ciągu najbliższych 30 dni.
- Jest to tym bardziej zaskakujące, że Sezon 1. wystartował raptem dwa tygodnie temu, a 25 lutego gra trafiła na konsole Xbox Series S/X oraz PlayStation 5.
- Twórcy wkrótce wyłączą wirtualny sklepik. Ponadto zwrócą pieniądze graczom za wszystkie zakupy w nim dokonane po starcie pierwszego sezonu.
- Koniec gry oznaczać będzie również zamknięcie odpowiedzialnego za nie studia Mountaintop.
Miłe złego początki
Autorzy przybliżyli, dlaczego musieli podjąć taką decyzję. Spectre Divide zadebiutowało na Steamie 3 września 2024 roku. Początkowo autorzy byli pełni optymizmu – w pierwszym tygodniu w tytuł zagrało około 400 tysięcy osób. Jednak większość z nich szybko porzuciła grę, a ci, którzy pozostali, nie przynosili wystarczających przychodów, aby możliwe było dalsze utrzymanie projektu.
Twórcy oszczędzali, jak mogli. Szukali również inwestora lub firmy, która zdecydowałaby się przejąć studio, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Ostatnią nadzieją na renesans projektu była premiera pierwszego sezonu, połączona z konsolowym debiutem, ale nie okazała się ona przełomem.
Shroud nie pomógł
Decyzja autorów nie dziwi. Wczoraj, w najgorętszym momencie dnia, w Spectre Divide na Steamie bawiło się raptem 337 graczy równocześnie. To zdecydowanie zbyt mało, aby opłacało się nawet utrzymywać serwery, a co dopiero dalej rozwijać tę grę. To również liczba prawie stukrotnie niższa niż rekord gry, wynoszący 30 971 graczy jednocześnie (ustanowiono go zaraz po premierze).
Spectre Divide okazało się więc wielką porażką. Tym bardziej bolesną, że przed premierą z grą wiązano spore nadzieje. Studio Mountaintop założyli bowiem weterani, którzy wcześniej współtworzyli Apex Legends, Valorant oraz gry z serii Call of Duty, a w pracach brał udział także popularny streamer Shroud.
Produkcja budziła również zainteresowanie z powodu ciekawego pomysłu na rozgrywkę – gracz kieruje tutaj dwuosobową drużyną i może się swobodnie przełączać między postaciami. Jak jednak widać, wszystko to nie wystarczyło, aby zapewnić Spectre Divide sukces.