Wielkie oburzenie w darmowej strzelance Spectre Divide. Twórcy przepraszają i obniżają absurdalne ceny skórek
Wczorajsza premiera strzelanki free-to-play Spectre Divide nie poszła do końca zgodnie z planem. Wyniki aktywności są dobre, ale gra zbiera słabe oceny od graczy, m.in. z powodu wysokich cen mikropłatności.
Wczoraj zadebiutowała strzelanka free-to-play Spectre Divide. Czekało na nią wiele osób, głównie z powodu ciekawych pomysłów na rozgrywkę (m.in. oddanie graczowi kontroli nad dwiema postaciami), jak również z uwagi na fakt, że nad projektem czuwają weterani Apex Legends, Valorant oraz serii Call of Duty, jak również popularny streamer Shroud. Niestety premiera nie okazała się do końca udana.
- Wyniki aktywności są dobre – rekord pierwszego dnia wyniósł 30 971 graczy bawiących się równocześnie.
- Gorzej jest z odbiorem gry. Na Steamie ma ona tylko 48% pozytywnych recenzji, co serwis kategoryzuje jako „mieszany” odbiór produkcji.
Gracze narzekają głównie na problemy techniczne oraz przeciążone serwery, powodujące długi czas oczekiwania na mecze. Mocno krytykowane są także wysokie ceny w wirtualnym sklepiku. Przykładowo pakiet Cryo Kinesis z czterema skórkami dla broni palnych i jedną dla białej kosztuje 9000 tys. Punktów Spectre, czyli w przeliczeniu około 90 dolarów, bo pakiet 5600 punktów wyceniono na 49,99 dolarów.
Autorzy nie są głusi na narzekania graczy. Pracują obecnie nad usunięciem problemów technicznych. Ponadto ceny zostały już obniżone o 17-25%. Na przykład wspomniany pakiet Cryo Kinesis kosztuje teraz 7000 punktów.
Trudno przewidzieć, czy taka skala obniżek zadowoli graczy. Problemem Spectre Divide jest to, że ceny w sklepiku przypominają te z Valoranta, które jest znacznie obszerniejszą i bardzie dopracowaną produkcją.
Sami autorzy tłumaczą, że po prostu potrzebują pieniędzy na utrzymanie gry przy życiu i jej dalszy rozwój. Tytuł nie ma żadnego wydawcy, więc autorzy mogą polegać tylko na środkach, które uzyskają od graczy, a jak podkreślają, w większości produkcji free-to-play ponad 90% użytkowników nigdy nie wydaje nawet centa.