Twórcy Frostpunk 2 notują duże spadki na giełdzie. 11 bit studios mierzy się z problemami
11 bit studios nie ma ostatnio szczęścia do giełdy. Notowania spółki znów zaliczyły duży zjazd, głównie z powodu obaw o jeden z projektów zespołu.
Ostatnich kilkadziesiąt godzin nie było zbyt udanych dla polskiej firmy 11 bit studios. Jej akcje zanotowały duży spadek na giełdzie. W chwili pisania tego artykułu akcje spółki są o 66% tańsze niż dokładnie rok temu.
- Na taki stan rzeczy mocno wpłynęło wczorajsze tąpnięcie kursu. W pierwszej godzinie od otwarcia giełdy notowania spółki spadły o ponad 20%, osiągając najniższy poziom od 2018 roku.
- Powodem tego spadku było opublikowanie przez 11 bit studios informacji, że firma rozpoczęła analizę jednego ze swoich znajdujących się w produkcji projektów, która zadecyduje o jego przyszłości. Jak czytamy w komunikacie:
Zarząd 11 bit studios S.A. (dalej "Spółka") informuje, że rozpoczął dogłębną analizę sytuacji na jednym z projektów growych co może skutkować potrzebą dokonania odpisu na niezakończone prace rozwojowe, których wartość bilansowa na dzień 30 września 2024 roku wynosiła 48 432 077,90 PLN.
Studio nie podało, o jaki tytuł chodzi, ale analitycy typują Projekt 8, który znajduje się w produkcji od trzech lat. Pierwotnie planowano jego ujawnienie w tym roku, a premierę w przyszłym, ale ostatecznie planowany debiut przełożono na 2026 r.
Co jednak ważne, nie musi to oznaczać, że projekt zostanie skasowany. Równie dobrze może np. zostać ograniczona jego skala. Komunikat spółki pokazuje jednak dobitnie, że produkcję trapią spore problemy i to wywołało nerwowe reakcje wśród inwestorów.
Nie pomaga też fakt, że 11 bit studios nie ma ostatnio dobrej passy, bo wrześniowa premiera Frostpunk 2 nie spełniła oczekiwań giełdy, co także spowodowało mocną przecenę akcji. Oczywiście można się zastanawiać, jak realistyczne były te oczekiwania, bo FP2 dostało dobre recenzje i pomogło firmie osiągnąć rekordowe zyski. Nie da się jednak ukryć, że nadzieje były większe.
Dobrze widać to na Steamie, gdzie wczorajszy rekord aktywności pierwszego Frostpunka był prawie trzykrotnie wyższy, niż ten uzyskany przez drugą część serii.