Twórcy Fallout: London z ofertami pracy od Bethesdy
Bethesda znów sięga po moderów. Dwóch członków zespołu pracującego nad Fallout: London otrzymało możliwość pracy w studiu.
- Bethesda zaoferowała pracę dwóm moderom z zespołu odpowiedzialnego za Fallout: London.
- Jeden z nich objął stanowisko projektanta poziomów studiu.
- Drugi nie skorzystał z oferty, ponieważ postanowił dalej pracować nad modem, jako kierownik projektu.
Efekty pracy twórców Fallout: London najwyraźniej zachwyciły nie tylko graczy. Obiecujący mod przykuł uwagę samej Bethesdy. Niektórzy członkowie zespołu moderów otrzymali oferty pracy w studiu.
To zresztą nie pierwszy raz, gdy firma zdecydowała się na sięgnięcie po nowych pracowników z tego źródła.
Od modera do dewelopera
Fallout: London to prawdopodobnie najbardziej obiecujący mod do Fallouta 4, jaki do tej pory zapowiedziano. To niemal pełnoprawne DLC przenoszące akcję gry do postapokaliptycznego Londynu.
Oznacza to całkowicie inną kulturę, technologię, frakcje oraz fabułę stawiającą mocniejsze akcenty na inne wątki niż do tej pory. Wszystko to prezentuje się zaś znakomicie na pierwszych obszernych materiałach dotyczących modyfikacji.
Nic więc dziwnego, że tematem zainteresowała się także Bethesda. Studio najwyraźniej doceniło pracę moderów, ponieważ dwie osoby z zespołu zajmującego się London otrzymały oferty pracy, czym grupa pochwaliła się na Twitterze.
Pierwszą z osób, o których mowa jest Ryan Johnson, który pełnił rolę głównego doradcy technicznego w kwestii projektu poziomów. Przeniósł się on już do nowego miejsca pracy, lecz na szczęście nie powinno to wpłynąć na postępy Fallout: London.
O ruchu tym zespół moderów wiedział od dawna. Johnson miał więc czas, by przekazać swoje obowiązki innym twórcom. Przy okazji zdążył zaś ukończyć wszystkie zadania dotyczące projektowania poziomów, których się wcześniej podjął.
W nowym miejscu pracy obejmie znajomą mu rolę. Johnsona zatrudniono bowiem właśnie na stanowisko projektanta poziomów.
Z inną sytuacją mamy zaś do czynienia w przypadku Deana Cartera, który pełni rolę kierownika projektu w zespole moderów. Otrzymał on propozycję dołączenia do zespołu Double Eleven zajmującego się rozwojem Fallouta 76.
Nie skorzystał jednak z oferty, ponieważ zamierza pozostać z grupą pracującą nad Fallout: London do końca. Nigdzie się więc nie wybiera do czasu aż modyfikacja zostanie ukończona.
Bethesda lubi moderów
Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy Bethesda sięgnęła po kogoś z zespołu pracującego nad Fallout: London. W ubiegłym roku propozycję przeniesienia się do studia otrzymała także Stephanie Zachariadis.
Była ona główną scenarzystką w grupie moderów. W nowym miejscu pracy objęła zaś rolę asystentki projektanta zadań.
Na szczęście jej odejście nie wpłynęło na postępy prac nad Fallout: London. Stephanie Zachariadis zdążyła stworzyć szkielet całej historii oraz ukończyć swoje zadania.
Jak wyglądają efekty jej działań przekonamy się w 2023 roku. Fallout: London będziecie wtedy mogli pobrać za darmo i uruchomić go, o ile posiadacie pełną wersję Fallouta 4 wraz z wszystkimi DLC.
