Twórcy Blur i Project Gotham Racing kończą działalność
Z informacji, do których dotarła redakcja serwisu Develop wynika, że studio Bizarre Creations oficjalnie kończy swoją działalność. Do jego zamknięcia dojdzie w najbliższy piątek, 18 lutego.
Z informacji, do których dotarła redakcja serwisu Develop wynika, że studio Bizarre Creations oficjalnie kończy swoją działalność. Do jego zamknięcia dojdzie w najbliższy piątek, 18 lutego.
Losy zasłużonego brytyjskiego dewelopera, mającego w dorobku m.in. cztery odsłony wyścigowej serii Project Gotham Racing, ważyły się od listopada ubiegłego roku. Wówczas to firma Activision Blizzard ogłosiła, że ostatnie dzieła Bizarre Creations – wyścigowy Blur oraz strzelanina 007: Blood Stone, opowiadająca o losach najsłynniejszego tajnego agenta – nie spełniły oczekiwań finansowych.
W związku z kiepskimi perspektywami rozwoju studia, Activision Blizzard podjęło decyzję o jego sprzedaży. Mimo usilnych starań, wydawcy nie udało się znaleźć kupca z odpowiednio grubym portfelem, w związku z czym zdecydował się na podjęcie najbardziej drastycznej decyzji z możliwych. W chwili obecnej nie wiadomo co spotka dotychczasowych pracowników Bizarre. Niewykluczone, że niektórzy z nich znajdą zatrudnienie w innych wewnętrznych zespołach Activision Blizzard.
W ciągu ponad 16 lat funkcjonowania, studio Bizarre Creations wyprodukowało około 20 pozycji – w większości przypadków bardzo dobrze przyjętych. Pierwszy sukces przyszedł wraz z grą wyścigową Formula 1 ’97 na PlayStation, która nie tylko zdobyła uznanie krytyków, ale również przypadła do gustu ówczesnym fanom F1. Do grona najlepszych deweloperów specjalizujących się w produkcji tytułów wyścigowych studio awansowało jednak dopiero w 2001 roku.
Dokonało tego tworząc Metropolis Street Racer na Dreamcasta. Udana produkcja stanowiła bazę dla największego sukcesu Bizarre Creations, czyli marki Project Gotham Racing, której cztery odsłony sprzedały się w nakładzie ponad 7 milionów egzemplarzy. W międzyczasie firma zdobyła uznanie fanów staroszkolnych strzelanin, wypuszczając na łamy Xbox Live Arcade dwie odsłony serii Geometry Wars. Spod ręki jej specjalistów wyszła również gra akcji The Club. W najlepszych czasach Bizarre Creations zatrudniało około 200 osób.