autor: Jakub Madej
Twórcy BioShock i Halo zebrali 150 tys USD na The Flame in the Flood
Zbiórka pieniędzy na produkcję gry The Flame in the Flood przekroczyła już 150 tysięcy dolarów, co oznacza, że studiu The Molasses Flood udało się zebrać kwotę wymaganą do sfinansowania dewelopingu. Możemy mówić o sporym sukcesie, bo pieniądze zgromadzono w zaledwie tydzień.
Zaledwie tygodnia potrzebowało studio The Molasses Flood, założone przez deweloperów takich gier, jak BioShock, Halo, Guitar Hero czy Rock Band, by za pośrednictwem Kickstartera zebrać 150 tysięcy dolarów, potrzebnych do rozpoczęcia produkcji ich nowego tytułu – The Flame in the Flood.
"Zrobiliśmy to! Oficjalnie osiągnęliśmy nasz cel! Dziękujemy wszystkim tym, którzy nas wpierają, którzy dotrzymują słowa i którzy oferują swoją pomoc" – napisali po przekroczeniu ustalonego progu pomysłodawcy The Flame in the Flood. Nie poprzestają oni jednak na 150 tysiącach dolarów i już teraz wyznaczyli kolejne cele, które mają zachęcić graczy do wspierania tego projektu.
- 175 tysięcy dolarów – twórcy zatrudnią profesjonalnych tłumaczy i dodadzą do gry nowe wersje językowe: niemiecką, francuską i hiszpańską.
- 200 tysięcy dolarów – będziemy mieli możliwość ulepszania naszej tratwy przedmiotami, które znajdziemy podczas podróży.
- 225 tysięcy dolarów – zostaną dodane kolejne wersje językowe: rosyjska, portugalska i polska.
- 250 tysięcy dolarów – twórcy stworzą tryb, w którym rozgrywka nie będzie miała zakończenia. Razem z naszym postępem, poziom trudności będzie się zwiększał, więc coraz ciężej będzie przetrwać.
- 300 tysięcy dolarów – gra zostanie wydana na PlayStation 4.
- 350 tysięcy dolarów i więcej – twórcy opublikują kolejne dwa cele, które chodzą im po głowie. Będziemy mogli je zobaczyć po przekroczeniu progu 300 tysięcy dolarów.
Koniec kampanii studia The Molasses Flood na Kickstarterze będzie miał miejsce 7 listopada. Projekt ten wesprzeć może każdy. Przykładowo, za wpłacenie jednego dolara otrzymamy wdzięczność twórców gry, natomiast za wsparcie kampanii piętnastoma dolarami zagramy w The Flame in the Flood jeszcze przed premierą. Za wpłacenie większej kwoty możemy otrzymać ekskluzywne tapety, specjalne książki, soundtrack do gry stworzony przez Chucka Ragana, czy nawet zobaczyć nasze imię i nazwisko w napisach końcowych tej produkcji.
The Flame in the Flood to survival, w którym gracze wcielą się w kobietę o imieniu Scout. Razem z wiernym psem Aesopem przemierzać ona będzie postapokaliptyczny świat, a większość czasu spędzimy na spływie tratwą w dół rzeki. W trakcie rozgrywki będziemy musieli zmierzyć się z licznymi trudnościami, które zagwarantują nam m.in. dzikie zwierzęta. Oprócz tego będziemy musieli zadbać o swoje zdrowie czy szukać pożywienia. W przypadku śmierci przygodę rozpoczniemy od nowa, jednak pies Aesop za każdym razem przyniesie nam z powrotem ekwipunek, który posiadaliśmy w ostatnich minutach życia.
Premiera gry The Flame in the Flood została wyznaczona na lipiec 2015 roku. Produkcja ma ukazać się na komputerach PC oraz Mac. Jeśli autorzy uzbierają 300 tysięcy dolarów, to tytuł trafi również na PlayStation 4.
