autor: Konrad Serafiński
Twórca Elden Ring komentuje współpracę z George'em R.R. Martinem
Hidetaka Miyazaki podzielił się z mediami krótką historią nawiązania współpracy z George'em R.R. Martinem przy okazji tworzenia gry Elden Ring. Dowiedzieliśmy się również, że tytuł zaoferuje „jeszcze bardziej otwarty” świat niż np. Dark Souls, do tego przemierzymy go na koniu.
Powoli dowiadujemy się większej ilości konkretów na temat Elden Ring, produkcji tworzonej przez From Software, we współpracy z George’em R.R. Martinem, autorem Pieśni lodu i ognia. Kilka dni temu pisaliśmy o wywiadzie, którego Hidetaka Miyazaki udzielił serwisowi Xbox Wire. Zdradził w nim, że tytuł był produkowany od momentu zakończenia prac nad Dark Souls 3 oraz to, że początkowo miał wyglądać zupełnie inaczej. Co więcej, przyznał, że jest miłośnikiem twórczości Martina, szczególnie książki Ostatni rejs „Fevre Dream”.
Powszechna świadomość pracowników studia o tym, że Miyazaki jest wielkim fanem pisarza, skłoniła dyrektora biznesowego From Software do skontaktowania się z twórcą Gry o tron. Dzięki temu panowie spotkali się w cztery oczy i rozpoczęli współpracę. Miyazaki wspomina, że bardzo mocno obawiał się, że Martin odmówi, dlatego z całego serca dziękuje mu za zaangażowanie w projekt. W rezultacie rozmowy pomiędzy szefem projektu i pisarzem poskutkowały powstaniem nadrzędnej mitologii świata.
Hidetaka Miyazaki udzielił także wywiadu serwisowi IGN, któremu zdradził kilka ciekawych smaczków na temat gry. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, producent przyznał, że walka, chociaż w gruncie rzeczy podobna do tej z serii Souls, będzie dużo bardziej zróżnicowana dzięki otwartym lokacjom. Twórca zdradził także, że cały świat Elden Ring będzie „jeszcze bardziej otwarty” od tych znanych z Dark Souls, Bloodborne czy Sekiro: Shadows Die Twice. Co ciekawe, pojawi się także mechanika jazdy konno. Fanów umierania uspokajamy - to nadal będzie doświadczenie w stylu From Software, pełne zgonów i piekielnie trudnych bossów. W Elden Ring nie będzie miast ani zamieszkałych przestrzeni pełnych postaci niezależnych, możemy spodziewać się jedynie czegoś na kształt interakcji znanych z innych gier studia.
Kolejnych konkretów na temat gry dowiemy się pewnie w ciągu najbliższych miesięcy. Produkcja prawdopodobnie trafi do sprzedaży w 2020 roku i wylądować na PC, Xboksie One oraz PlayStation 4.