Trzy niespodzianki Valve
Valve Software nie słynie niestety z szybkiego tempa produkcji, dlatego oczekiwanie na każdą kolejną grę tego studia nie jest najłatwiejszym zadaniem. W najnowszym wywiadzie dla magazynu PC Gamer Gabe Newell (szef firmy) zdradził, że w ciągu następnych 12 miesięcy fani mogą się spodziewać aż trzech dużych niespodzianek.
Valve Software nie słynie niestety z szybkiego tempa produkcji, dlatego oczekiwanie na każdą kolejną grę tego studia nie jest najłatwiejszym zadaniem. W najnowszym wywiadzie dla magazynu PC Gamer Gabe Newell (szef firmy) zdradził, że w ciągu następnych 12 miesięcy fani mogą się spodziewać aż trzech dużych niespodzianek.
Half-Life 2: Episode Two
Niestety, jak to zazwyczaj bywa w przypadku Valve redaktorzy pisma nie dali rady wyciągnąć z Newella żadnych innych informacji. Warto się jednak zastanowić, czym mogą być owe niespodzianki? Jedną z nich zapewne okaże się projekt, nad którym pracuje obecnie jeden z twórców moda Defense of the Ancients. Został on zatrudniony przez Valve w zeszłym roku i to od razu na stanowisku szefa własnego zespołu produkcyjnego. Obiecał też fanom, że jego najnowsze przedsięwzięcie trafi w ich gusta, więc wszyscy oczekują samodzielnej gry w stylu DotA.
Drugą niespodzianką będzie zapewne ujawnienie wreszcie wielce wyczekiwanego Half-Life 2: Episode Three. Epizod drugi wypuszczony został w 2007 roku, więc fani zaczynają już tracić cierpliwość. Dodatkowym problemem jest to, że nie pokazano do tej pory nawet jednego screena z nowej odsłony. Przed tegorocznym E3 pojawiły się spekulacje, że Valve może wreszcie pokazać światu kontynuację przygód Gordona Freemana, ale ostatecznie jedyną nowością na tych targach było ogłoszenie, że Portal 2 zmierza również na PlayStation 3.
Minecraft
Odnośnie trzeciego projektu sytuacja jest już znacznie mniej przejrzysta. Warto jednak wspomnieć o pewnym zdarzeniu sprzed kilku dni dotyczącym gry niezależnej zatytułowanej Minecraft. Jakiś czas temu spodobała się ona ludziom z Valve na tyle, że postanowili podzielić się z fanami swoją pochlebną opinią na jej temat. Rezultat tego był taki, że w ciągu następnych 24 godzin grę kupiło ponad 1000 osób i do dzisiaj dzienna sprzedaż utrzymuje się na wysokim poziomie. Co więcej, pod koniec sierpnia Markus Persson (czyli autor Minecrafta) odwiedził siedzibę Valve, przez co zaczęto spekulować na temat przyszłej ich współpracy. Wydaje się to całkiem prawdopodobne ponieważ w przeszłości twórcy Half-Life nie kryli zainteresowania pomysłem wyprodukowania kooperacyjnej gry budowniczej.
Oczywiście możliwości jest znacznie więcej. Trudno sobie przecież wyobrazić, by zespół odpowiedzialny za Left 4 Dead 2 po ukończeniu najnowszego DLC nie zajął się czymś nowym. Sporo osób zapewne liczy też na kontynuacje Counter-Strike czy Day of Defeat. Niezależnie od tego, czym tak naprawdę będą owe trzy niespodzianki, fanów Valve bez wątpienia czeka emocjonujących dwanaście miesięcy.