Trzy lata po premierze Age of Empires 4 nowe DLC jest w drodze. 2025 rok przyniesie mnóstwo zawartości do popularnego RTS-a
Age of Empires 4 wreszcie otrzyma kolejne DLC, a 2025 roku ma przynieść sporo zawartości do tego RTS-a.
Age of Empires 4 ma już trzy lata i otrzyma kolejne DLC. Studia Relic Entertaiment i World’s Edge podziękowały fanom za wsparcie i raz jeszcze potwierdziły, że czwarta odsłona kultowej serii strategii doczeka się następnego dodatku w 2025 roku (via serwis X).
Nie podano dokładnej daty lub terminu, ani też nie pozostawiono żadnych wskazówek co do motywu rozszerzenia. Jednakże już wcześniej, przy okazji debiutu 9. sezonu AoE 4, potwierdzono, iż więcej informacji na temat przyszłorocznego dodatku „na nowy rok”, a więc na początku stycznia. W tym też ogłoszeniu potwierdzono, że czwarte Age of Empires otrzyma mnóstwo zawartości w 2025 roku.
Tytuł stanowczo potrzebuje takiego zastrzyku nowości. Choć grę przyjęto dobrze na premierę, opinie na Steamie z ostanich 30 dni są tylko w połowie pozytywne (53% „łapek w górę”). Rzut oka na wykres na karcie AoE 4 pokazuje, że problemy zaczęły się 23 października wraz z debiutem nowej aktualizacji gry oraz 9. sezonu.
Nie trzeba długo wczytywać się w najnowsze opinie by dostrzec narzekania. Głównie na wprowadzone zmiany, choć – co zabawne – są wśród nich zarzuty o zarówno zbytnie, jak i niewystarczające podobieństwa do Age of Empires 2. Często pojawiają się też wzmianki o AI (które rzekomo ma być zbyt dobre nawet na niskich poziomach trudności), balansie gry (głównie w odniesieniu do broni oblężniczych) oraz problemach w trybie wieloosobowym (cheaterach, osobach nagminnie opuszczających rozgrywkę etc.).
Część internautów obwinia o to twórców „niesłuchających graczy”, podczas gdy inni wskazują marudzenie „prosów” na zbyt „casulową” rozgrywkę. Inni wskazują też na brak pewnych funkcji, nawet 3 lata po premierze Age of Empires IV.
Oczywiście, jak wspomniano, ponad połowa ocen AoE 4 pozostaje pozytywna, a więc deweloper nie tyle podpadł graczom, co podzielił ich na przeciwników i zwolenników aktualizacji. Miejmy nadzieję, że twórcy pogodzą społeczność w kolejnych uaktualnieniach i DLC.