Zwinna Tracer kontra pani komandor Shepard - zdecyduj, kto wygra czwartą walkę gali Game MMA!
Czy komandor Shepard miałaby szansę w walce z Tracer? Gdyby miała do dyspozycji całą swoją drużynę, to z pewnością. Ale jeśli musiałaby walczyć sama, czy poradziłaby sobie z bohaterką cofającą się w czasie? O tym zadecydujecie wy podczas kolejnego GameMMA!
Wracamy z Game MMA! Poprzednie starcie było tak wyrównane, że o zwycięstwie zadecydował jeden głos, ale ostatecznie to Solid Snake okazał się lepszy! Co prawda w najnowszym pojedynku nie będzie żadnej bestii, ale i tak zapowiada się drapieżne starcie. W końcu do walki stanie jedyna w swoim rodzaju pani komandor Shepard z trylogii Mass Effect, która zmierzy się z polską marką, słynną z akcesoriów komputerowych. Przed Wami znana i kochana Tracer!
Poprzednia walka była niezwykle wyrównana, ale zwyciężca mógł być tylko jeden.
Ach, przepraszam najmocniej. Okazało się, że wcale nie chodzi o NASZĄ Tracer, tylko o tę z Overwatch, znaną również, jako Smugę (lub Lenę). Był to zwyczajny błąd w skrypcie, a nie nieudolny fragment sponsorowany. Może więc płynnie przejdę teraz do samych zawodniczek, aby dalej się nie pogrążać...
Brytyjski akcent kontra efekt masy
Tracer to wyjątkowa postać, dzięki której wielokrotnie było głośno o Overwatchu. Nie wszyscy pamiętają, że była bohaterką pośladkowej afery, która rozgrzała dyskusje do czerwoności. I to na tyle, że ostatecznie Blizzard zmienił słynną pozę, aby tak nie kusiła. Biorąc pod uwagę popularność Tracer w rozmaitych animacjach, nie za wiele to pomogło! Bohaterka ponownie o sobie przypomniała, gdy pewne szczegóły z jej życia prywatnego złamały serce niejednego wielbiciela – a innym dały nadzieję!
Jednak Tracer ma po swojej stronie więcej atutów poza miłością fanów, kolorowym wdziankiem i brytyjskim akcentem. Wyposażona w dwa pistolety pulsacyjne oraz możliwość cofania się w czasie, z pewnością będzie nie lada wyzwaniem dla komandor Shepard. Postać ta występuje w trylogii Mass Effect w dwóch wersjach. Na potrzeby GameMMA zaprosiliśmy panią komandor Jane Shepard (być może o wyborze zadecydowały płomiennie rude włosy i głos Jennifer Hale, ale niczego nam nie udowodnicie).
Ocena możliwości bojowych komandor Shepard to sprawa zdecydowanie dyskusyjna. Nie wiadomo bowiem, z czym Widmo wejdzie na ring! Taka Tracer ma określony ekwipunek oraz dobrze znane umiejętności, a absolwentka programu N7 to niezwykle elastyczna bohaterka. Na szczęście przed wyruszeniem do walki nie mogła zebrać drużyny (musi zapomnieć o wsparciu ze strony Wrexa czy Garrusa). Biorąc jednak pod uwagę jej doświadczenie, cybernetyczne wzmocnienia i potencjalne zdolności biotyczne, możemy spokojnie założyć, że poradziłaby sobie ze Żniwiarzem z Overwatcha.
A skoro padło słowo „założyć”, to informujemy, że komandor Shepard założyła się z Tracer o SSV Normandia SR-1. Zadeklarowała, że wygra z nią już w pierwszej rundzie i na szali położyła swój statek! Aby tego dokonać, z pewnością będzie musiała zhackować chronoakcelerator bohaterki, który zakotwiczył agentkę Overwatch w teraźniejszości. Tylko czy byłoby to moralnie usprawiedliwione zachowanie? A co, jeśli wpłynie na finał? Jedno jest pewne, to Wy decydujecie!
