Aktualizacja do The Sims 4 wprowadza łóżka piętrowe i ukróca kurzowy interes
Do The Sims 4 zawitała nowa aktualizacja. Niweluje ona problem z szybkim zarobkiem przy pomocy kurzowych króliczków. Wprowadza ona także długo wyczekiwane piętrowe łóżka. Problemem jest jednak, że ich funkcjonalność jest bardziej ograniczona od tego, czego mogliśmy doświadczyć The Sims 3.
W skrócie:
- The Sims 4 otrzymało nową aktualizację;
- łatka wprowadza do gry między innymi długo wyczekiwane łóżka piętrowe;
- funkcjonalność nowego mebla jest bardziej ograniczona od analogicznego obiektu z The Sims 3;
- patch naprawia także szereg błędów, w tym te związane z kolekcją Wielkie porządki.
Dwa dni temu pisaliśmy, że po ponad 6 latach od premiery do The Sims 4 trafią piętrowe łóżka. Wczoraj światło dzienne ujrzała aktualizacja, która wprowadza do gry szereg poprawek oraz wspomniany mebel. Jak się okazuje, nadal działa on gorzej niż jego odpowiednik z The Sims 3 Pokolenia.
W obu odsłonach cyklu łóżka piętrowe występują w następujących wariantach – klasycznym z dwoma posłaniami oraz w formie antresoli. W przypadku wyboru drugiej opcji pozostaje nam na podłodze wolna przestrzeń. W przypadku starszej części serii w miejscu tym można domyślnie stawiać inne obiekty (np. biurka), dzięki czemu można było zaoszczędzić przestrzeń w domach simów. W przypadku The Sims 4 da się tam postawić tylko inne łóżko, a resztę mebli można tam umieścić tylko przy pomocy kodów. Nie jest to jednak jedyny problem, ponieważ każda rzecz zajmująca więcej niż dwie kratki automatycznie uniemożliwia dostanie się na górę. Oznacza to, że aby wszystko było funkcjonalne należy postawić coś co zajmuje jedną kratkę po skrajnie przeciwnej stronie niż znajduje się drabina.
Warto wspomnieć, że wraz z łóżkami pojawiła się także interakcja „odpręż się”. Oprócz tego wprowadzono kilka pomniejszych elementów. Do niektórych plakatów i obrazów dodano nowe wzory i kolory. Poprawiono również jedną z dostępnych fryzur oraz ulepszono wybrane cechy simów, takie jak np. mól książkowy, żarłok, schludny i wredny. Skrócono także czas, jaki potrzebny jest simowi na zjedzenie posiłku i wzięcie prysznica.
Oczywiście jak to na serię The Sims przystało nie obyło się bez poprawek, które momentami brzmią niezwykle absurdalnie. Automatyczne zaspokajanie potrzeby higieny przestało aktywować czynność picia. Naprawiono także problemy związane z kolekcją Wielkie porządki, powodujące, że mieszkania simów były wiecznie zabrudzone. Kurzowe króliczki pojawiają się teraz rzadziej, przez co trudniej jest dorobić się na nich fortuny (więcej na ten temat znajdziecie tutaj). Zwierzęce odchody mogą za to zostać wykorzystane jako nawóz, przez co nie będą przechowywane w nieskończoność w wyposażeniu sima.
The Sims 4 ponownie więc wzbogaciło się o darmową zawartość. Nadal jednak pojawiają się pewne mankamenty, które w pewnym stopniu ograniczają jej funkcjonalność.
- Efekt IKEA, czyli jak uwierzyliśmy, że akcesoria do Sims 4 są super (choć nie są)
- The Sims 4 – poradnik do gry
- Maxis Studios – strona oficjalna
- The Sims 4 – strona oficjalna