autor: Mateusz Kądziołka
The Elder Scrolls V: Skyrim - pierwszy film z rozgrywki
W sieci ukazał się film prezentujący rozgrywkę w najnowszym produkcie firmy Bethesda Softworks, czyli The Elder Scrolls V: Skyrim. Todd Howard – główny producent gry – oprowadza nas po lochach, demonstruje walkę ze smokami i pokazuje nowy silnik w akcji.
W sieci ukazał się film prezentujący rozgrywkę w najnowszym produkcie firmy Bethesda Softworks, czyli The Elder Scrolls V: Skyrim. Todd Howard – główny producent gry – oprowadza nas po lochach, demonstruje walkę ze smokami i pokazuje nowy silnik w akcji.
Przy oglądaniu materiału wideo naszą uwagę przyciąga w głównej mierze nowy silnik nazwany przez twórców Creation Engine. Pozwala on generować duże przestrzenie, nie ujmując przy tym detalom otoczenia. Co więcej, już na początku filmu widzimy jak wygląda rozgrywka ukazana z perspektywy trzeciej osoby. Trzeba przyznać, że prezentuje się ona bardzo dobrze, zwłaszcza jeśli porównamy ją do tej z poprzedniej odsłony cyklu, czyli The Elder Scrolls IV: Oblivion.
Po krótkiej demonstracji otwartych przestrzeni przychodzi czas na ukazanie jednego z ponad 150 lochów, które zwiedzimy w czasie przygody. To właśnie tutaj Todd Howard pokazuje jak elastyczny jest system walki w piątej części The Elder Scrolls. Oprócz klasycznego zestawu (broń plus tarcza) nareszcie skorzystamy z dwóch broni jednocześnie. Podobnie sytuacja ma się z magią, którą przypiszemy do określonej ręki. Gdy w obydwu dłoniach naszego herosa znajdzie się ten sam czar otrzymamy dostęp do jego silniejszej wersji.
Magia i oręż nie będą jedynymi narzędziami, którymi będziemy pokonywać wrogów. Klasyczny dla fantasy zestaw uzupełniają tzw. „dragon shouts” (smocze okrzyki) – specjalne zdolności opierające się na korzystaniu z pewnych wyrażeń języka smoków. Okrzyki zdobędziemy po wchłonięciu dusz pokonanych latających jaszczurów.
Z samymi smokami wiąże się ciekawa historia, bowiem jako jedyne stworzenia w prowincji Skyrim są niemalże całkowicie nieprzewidywalne – mogą pojawić się w dowolnym momencie i zaatakować każde stworzenie (np. giganta, jak to zaprezentowano na filmie). Zagadką pozostaje motywacja tych legendarnych stworzeń. Howard zapewnił, że wraz z naszymi postępami odkryjemy do czego dąży ta pradawna rasa.
Na koniec potwierdzono też powrót klasycznych frakcji znanych z poprzednich odsłon serii. Pomimo tego, że ich nazwy mogą wydać się w kilki przypadkach obce, to ciągle mamy do czynienia z klasyczną trójką, czyli gildiami: wojowników, złodziei i magów. Warto też dodać, że gracze ceniący sobie długość rozgrywki nie będą zawiedzeni. Gra dostarczy co najmniej 300 godzin rozrywki.
Przypominamy, że The Elder Scrolls V: Skyrim zadebiutuje 11 listopada 2011 roku na pecetach, PlayStation 3 oraz Xboksie 360.