Nowy film pokazuje, czym The Crew Motorfest spróbuje oderwać nas od Forzy Horizon
W ramach prezentacji The Crew Summer Showcase studio Ivory Tower zademonstrowało, w jaki sposób kreuje TC Motorfest na grę-usługę tak naładowaną zawartością i aktywnościami, żebyśmy nigdy się nią nie znudzili (oby).
„Program festiwalowy” – z którą serią gier wyścigowych kojarzy Wam się takie hasło? Przypuszczam, że Ubisoft nie bez powodu właśnie tak zatytułował nowy film z The Crew Motorfest, udostępniony w ramach transmisji The Crew Summer Showcase (poruszono w niej też rozwój The Crew 2, ale ten temat omówię pojutrze w Motoprzeglądzie).
Poniższy pięciominutowy film to ewidentna próba udowodnienia, że studio Ivory Tower tworzy sandboksową grę-usługę nie gorszą niż Forza Horizon – tj. zaopatrzoną w tyle atrakcji (które oczywiście będą pomnażane bez przerwy po premierze), że będziemy mogli bawić się na Hawajach bez końca.
Przy okazji podano też więcej szczegółów na temat zapowiedzianego wcześniej importu maszyn odblokowanych w The Crew 2 do Motorfest. Najważniejsza nowa informacja jest taka, że na premierę tej drugiej gry otrzymamy dostęp tylko do zawartości zdobytej w TC2 przed 5 lipca. Na przeniesienie późniejszych nabytków poczekamy do grudnia. Poza tym trzeba liczyć się z tym, że niektóre marki aut i kategorie maszyn z „dwójki” (np. śmigłowce) nie będą dostępne w TCM, przynajmniej początkowo.
Jak w wielu tego typu produkcjach, rozwój TCM będzie odbywał się w rytm sezonów, zmienianych co cztery miesiące i oferujących nowy zestaw aktywności co miesiąc w ramach głównej sceny (ang. Main Stage) – lokalnego odpowiednika Playlisty Festiwalowej z Forzy Horizon. Towarzyszyć im będzie też oczywiście napływ nowej zawartości (zarówno darmowej, jak i płatnej – ta druga obejmuje np. 25 samochodów skupionych w Year 1 Pass).
Pierwszy sezon ma „honorować” największe motoryzacyjne marki i regiony, z których pochodzą: Amerykę, Japonię czy Europę. Drugi zaś, przypadający na końcówkę roku, skupi się na marce Hoonigan, debiutującej w serii The Crew. Powyższy film sugeruje, że w grze na jakimś etapie wystąpią też takie „gwiazdy” jak Chris Forsberg czy ekipa Donut Media.
Ponadto miłośnicy wieloosobowej rozgrywki mogą liczyć na zmieniające się co godzina wyzwania rodem z gry MMO – lokalny odpowiednik Horizon Arcade. Czeka nas np. Grand Race, czyli wyścigi na losowo generowanych trasach w otwartym świecie, czy polegające na taranowaniu rywali Demolition Royale.
Obok tego wszystkiego będzie istniała rozszerzana stopniowo kampania, zorganizowana w formę playlist (tak, to kolejne słówko charakterystyczne dla Forzy Horizon) złożonych z różnorodnych wyzwań, związanych tematycznie z różnymi obliczami świata motoryzacji.
Na koniec przypominam, że The Crew Motorfest zadebiutuje 14 września na PC, PS5, XSX/S, PS4 i XOne. Wcześniej, w dniach 21–23 lipca, będziecie mogli wypróbować grę w ramach zamkniętych beta-testów – chęć udziału w nich możecie zgłosić tutaj.