Sześć patchów i nic, EA nadal nie może naprawić FIFA 21
Gracze skarżą się, że pomimo sześciu patchów EA nie potrafi naprawić FIF-y 21. Występujące w niej błędy zniechęcają do rozgrywania meczów.
Gra FIFA 21 doczekała się niedawno szóstego patcha, który dostępny jest już na komputerach osobistych i niedługo ma trafić na PS4 oraz Xboksa One. Każda kolejna aktualizacja to kilka stron zmian, poprawek błędów oraz nowości takich jak fryzury, realistyczne twarze itd. Gracze zwrócili jednak uwagę na to, że pomimo tylu aktualizacji w FIF-ę nadal nie da się grać i według nich gra jest kompletnie popsuta.
Oczywiście nie oznacza, to że FIFA 21 jest tak zepsuta, że nie da się w niej dokończyć meczu, ale występujące w niej błędy potrafią każdemu skutecznie odebrać radość z zabawy. Graczom chodzi przede wszystkim o dramatycznie zły poziom sztucznej inteligencji sędziów. Najbardziej jaskrawy przykład tego, jak bardzo oderwane od jakiejkolwiek logiki jest zachowanie arbitrów w grze pokazuje film nagrany przez jednego z użytkowników Reddita. Widać na nim, że za ewidentny faul na czerwoną kartkę po wślizgu w nogi w polu karnym (od tyłu, w sytuacji sam na sam) sędzia przyznaje jedynie żółtą kartkę. Później w tym samym meczu za dosłownie muśnięcie rywala, arbiter od razu wyciąga czerwony kartonik, gdzie równie dobrze faulu mogłoby nie być. Pokazuje to absurdalność nowego silnika starć fizycznych i powoduje, że gracze mogą bez powodu stracić zawodnika. Chyba nie trzeba wyjaśniać, jak frustrująca może być utrata kluczowego piłkarza w sytuacji, gdy nawet nie sfaulowaliśmy rywala.
W komentarzach pod filmem, ale też w wielu innych miejscach w Internecie, gracze wyrażają głośno swoje niezadowolenie z tego, jak gra aktualnie wygląda i mówią wprost, że jest ona w tym momencie zepsuta. Wiele gorzkich słów należy się też za sytuację związaną z infrastrukturą sieciową, gdyż osoby, które przystępują do meczu online nawet z idealnym pingiem (opóźnieniem) wynoszącym 20 milisekund lub mniejszym, w trakcie spotkania borykają się często ze strasznymi opóźnieniami. Udostępnione przez EA narzędzie do pomiaru jakości naszego połączenia internetowego niewiele zmienia, gdyż nawet mając w nim wynik na poziomie 95% lub lepszy można w meczu odczuwać opóźnienie, które powoduje, że nie da się grać.
Problem z sędziowaniem trapi zresztą serię FIFA już od wielu lat i każda edycja wypada na tym polu nieco inaczej. Wystarczy zresztą przypomnieć sobie dowolny filmik dotyczący pracy arbitrów w FIF-ie 16, która również zapisała się w pamięci graczy fatalnym sędziowaniem.
Nie da się ukryć, że FIFA 21 pomimo całkiem przyjemnej rozgrywki oraz odświeżonego trybu kariery przeżywa ciężki okres, a kolejne aktualizacje niewiele pomagają lub wręcz… przeszkadzają graczom.
