Szczegóły z konferencji Ubisoftu - Beyond Good & Evil 2 potwierdzone!

Dzisiaj rozpoczęła się impreza o nazwie UbiDays, podczas której francuski koncern Ubisoft prezentuje wydawane przez siebie produkcje. Wieczorem, równo o godzinie 19.00 naszego czasu mieliśmy również przyjemność obejrzeć transmitowaną na żywo przez Internet konferencję prasową. Oto najciekawsze informacje, jakie dzięki niej poznaliśmy.

Far Cry 2

Jak wszyscy wiemy, w Far Cry 2 przeniesiemy się z rajskich wysepek porośniętych dżunglą na sawannę, w głąb Czarnego Lądu. Autorzy gry stwierdzili, że od dawna jest już widoczna tendencja porzucania wszelkich ciasnych i ciemnych korytarzy na rzecz całkowicie otwartych terenów, które można zwiedzać wedle własnego uznania. Obszar świata przedstawionego w Far Cry 2 zajmował będzie 50 kilometrów kwadratowych. W trakcie prezentacji kilkuminutowej rozgrywki podkreślono, że zarówno sztuczna inteligencja, jak i wszelkie zjawiska fizyczne nie korzystają z żadnych przygotowanych wcześniej skryptów. Gracza otaczał będzie żyjący świat (w tle przewinęła się nawet zebra) oraz w pełni proceduralne i dynamiczne efekty ognia czy wiatru. Pełnię realizmu zapewnić ma również symulowany proces życia świata roślinnego.

Szczególną uwagę autorzy zwrócili na działanie podręcznej mapy, na której wraz z odkrywaniem wrogich pojazdów czy żołnierzy pojawiać będzie się coraz więcej szczegółów. To właśnie dzięki niej i kompasowi będziemy orientować się w terenie.

Farcry 2 pojawi się na komputerach PC oraz konsolach Xbox 360 i PlayStation 3. W trakcie konferencji potwierdzono, że poszczególne wersje nie będą się od siebie niczym różniły.

Prince of Persia

Kolejnym zaprezentowanym tytułem była zapowiedziana niedawno najnowsza część serii Prince of Persia. Co prawda nadal nie poznaliśmy jej podtytułu, co może prowadzić do wniosku, że być może zdradza on sporo na temat samej fabuły, niemniej jednak dzięki konferencji możemy mieć już jako takie wyobrażenie na temat następnego perskiego księcia.

Po pierwsze i najważniejsze, Ubisoft w nowej serii całkowicie odcina się od historii z piaskami czasu, która była siłą napędową trylogii zapoczątkowanej przez The Sands of Time. Żadnych powiązań. Zupełnie nowy świat, nowa fabuła i nowy książę. A w zasadzie nawet nie książę, bowiem na początku gry główny bohater będzie jedynie zwykłym podróżnikiem, który najprawdopodobniej znajdzie się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie. Tak czy siak, w rezultacie rozwoju wydarzeń po raz kolejny będziemy ratować świat od katastrofy.

Jak określił na konferencji jeden z twórców programu, nowy PoP będzie restartem całej marki. Seria przez wiele lat doczekała się jednak wielu wiernych fanów, wobec czego sama koncepcja gry wcale się nie zmieni. Nadal będzie to „heroic action adventure”, tyle tylko, że przygotowany już pod nowe standardy. Najważniejsze są innowacje, a jedną z nich będzie druga postać, która przez cały czas będzie towarzyszyła nam w przygodzie, tzw. „support character”. Postacią tą będzie ujawniona przedwczoraj Elika. Co ważne, będzie ona niezwykle pomocna zarówno w trakcie walki, odnajdywaniu drogi czy rozwiązywaniu zagadek. Nie będzie ciężarem, o który trzeba stale dbać i go pilnować. Wszędzie doskonale da sobie radę. I choć nie powiedziano tego, sądzę również, że jest to grunt przygotowany pod możliwość rozgrywki w trybie kooperacji.

Ubisoft zaprezentował również nowy, prerenderowany zwiastun, na którym nasz protagonista wspólnie z Eliką walczy z jednym z bossów, którego autorzy ochrzcili mianem Huntera. Premiera gry powinna odbyć się podczas tegorocznego okresu świątecznego.

Brothers In Arms: Hell’s Highway

Emocje i relacje pomiędzy postaciami stanowić będą o sile nowej części Brother in Arms. Tym razem gracz zostanie rzucony do opanowanej przez Niemców Holandii, aby zmierzyć się z kampanią, o której mówi się, że sięgała o jeden most za daleko. W trakcie operacji Market-Garden udział wzięli również amerykańscy żołnierze i to właśnie w jednego z nich, dowódcę niewielkiego oddziału wcieli się gracz.

Hell’s Highway korzysta ze sprawdzonego silnika Unreal Engine 3, ale jak starali się przekonać, nieco patetycznie, podczas konferencji zaproszeni twórcy, siłą gry poza samą akcją mają być również moralne dylematy. Jako Matt Baker (znany z poprzednich odsłon serii) znajdziemy się w samym centrum wojny. Od naszych decyzji zależeć będzie życie podległych nam żołnierzy i choć chcemy być dobrym dowódcą, to jednak, aby osiągnąć wyznaczone cele musimy ryzykować ich życiem. Brothers in Arms nie będzie więc tylko kolejną strzelaniną na rynku, ale żołnierską epopeją, dramatem rozgrywającym się na naszych oczach. Również i podczas tej prezentacji nie zabrakło nowego zwiastuna skupiającego się na tym, o czym opowiadali autorzy.

Brothers in Arms: Hell’s Higway w sklepach zobaczymy najprawdopodobniej w sierpniu.

Tom Clancy

Jednym z ciekawszych punktów konferencji był również pokaz nadchodzących gier sygnowanych nazwiskiem amerykańskiego pisarza, Toma Clancy’ego. Pierwszą z nich był Hawx, w którym zasiądziemy w kokpicie współczesnych myśliwców. Niestety, tutaj smutna wiadomość dla fanów realizmu. Zaprezentowany fragment rozgrywki jako żywo przypominał obrazki znane ze zręcznościowego Ace Combat, a w chwili, kiedy trzeba było unikać wrogich rakiet, nawet w rasowego shoot’em upa! Trzeba jednak przyznać, że całość graficznie prezentowała się wyśmienicie.

Drugą grą był EndWar, strategia czasu rzeczywistego, w której główny nacisk położono na możliwość sterowania jednostkami za pomocą mówionych komend. Tutaj także zdecydowano się na pokazanie fragmentu rozgrywki, z akcją umiejscowioną w pogrążonym w chaosie Paryżu. Twórcy gry określili swój produkt jako oferujący największe epickie bitwy w historii gier video i po tym, co można było zaobserwować, być może nie są to słowa rzucane na wiatr. Zachwyca przede wszystkim prostota obsługi programu przy pomocy komend głosowych. Unit one camera, deploy gunships, unit two move to bravo, unit one attack hostile two, unit one upgrade bravo air support, airstrike target, to tylko przykład kilku z nich. I choć w grach Ubisoftu podobny patent wcale nie jest nowością i został wykorzystany chociażby w serii Rainbow Six, to jednak wydaje się, że w przypadku EndWar sprawdza się w końcu bezbłędnie.

Oprócz powyższych prezentacji, które stanowiły główny punkt programu, pokazano również zwiastun Shaun White Snowboarding, o którym mieliśmy już przyjemność dzisiaj napisać, a także dwie mini-gierki, jakie wejdą w skład kolejnej części Rayman Raving Rabbids.

Najciekawszą nich był zjazd z ośnieżonego stoku na krowie. Sterowanie postacią odbywało się przy pomocy „wagi” Nintendo, czyli Wii Balance Board oraz… własnego tyłka i ruchów ciała. Polega to na tym, że gracz siada na kontrolerze i poprzez odpowiednie wychylanie się przekłada swoje ruchy na język zrozumiały dla konsoli.

Ubisoft zamierza również podbić sektor osób grających raczej z przypadku i nad typową rozgrywkę najczęściej goszczącą na ekranach naszych monitorów i telewizorów przedkłada programy pozwalające na kilku lub kilkunastominutową zabawę bez zobowiązań. Pokazano krótki filmik prezentujący cztery tego typu tytuły: Petz, My Secret World, Imagine i My Health Coach.

Mamy również bardzo dobrą wiadomość dla fanów przygód reporterki Jade i jej świniowatego pomocnika Pey’ja. Będzie kolejna część Beyond Good & Evil! Ubisoft zakończył konferencję specjalnym filmikiem, na którym mogliśmy podziwiać, jak gdzieś pośrodku pustkowia, opierający się o pojazd Pey’j wciąga nosem przelatujące komary.

Większej relacji i szczegółowego sprawozdania z imprezy możecie na GOL-u spodziewać się już wkrótce, jak tylko do redakcji powrócą nasi specjalni wysłannicy.

Pozostałe relacje:

1. Single player w Far Cry 2 starczy na około dwie doby
2. Gra bazująca na filmie Jamesa Camerona „Avatar” będzie prawdziwie trójwymiarowa
3. Ubisoft przedstawia konkurencję dla SSX
4. Najlepiej sprzedające się marki Ubisoftu