autor: Bartek Kiljański
Sukces Baldur’s Gate Enhanced Edition może zaowocować odświeżonym Icewind Dale
Szef studia Beamdog, pracującego obecnie nad reedycjami obu części Baldur's Gate, oświadczył za pośrednictwem serwisu Twitter, że jeżeli te osiągną sukces finansowy, to możemy spodziewać się odświeżonej wersji Icewind Dale.
Trent Oster - szef studia Beamdog, które zajmuje się produkcją odświeżonych edycji obu części legendarnego Baldur’s Gate’a - ujawnia, że jego firma jest zainteresowana wydaniem rozszerzonej wersji kolejnego popularnego RPG ze świata Forgotten Realms.
Na swoim koncie w serwisie Twitter informuje on, że temat odnowienia Icewind Dale był już kilkakrotnie poruszany, jednak wszystko zależeć będzie od sprzedaży odświeżonego wydania sagi Baldur’s Gate. W odpowiedzi na sugestię jednego z fanów odnośnie wykorzystania kodu źródłowego Baldur’s Gate 2: Throne of Bhaal w celu implementacji wielu nowych klas postaci w nowej wersji pierwszej odsłony cyklu Icewind Dale Osner zaznacza, że reedycja Icewind Dale zawierałaby wszystkie profesje dostępne zarówno w BG2 jak i jej dodatku.
Z kolejnego wpisu na Twitterze dowiadujemy się także, że w Baldur’s Gate Enhanced Edition dodane zostanie wsparcie dla fanowskich modyfikacji gry. Stare wydanie sagi posiadało pokaźną bazę nieoficjalnych usprawnień, które wprowadzały nowe przygody, przedmioty, lokacje, a nawet przywracały zawartość usuniętą z pierwotnego wydania. W przypadku Enhanced Edition będzie zapewne podobnie, lecz twórcy usprawnią pewne elementy podstawowej gry, które utrudniały życie moderom.
Zapytany z kolei o ewentualne rozważenie prac nad marką Ultima, Osner odpowiada, że studio Beamdog skierowawszy swą propozycję do Electronic Arts spotkało się z odmową, jako że EA nie jest zainteresowane wskrzeszaniem tej serii w jakikolwiek sposób.
Nie brakuje również rozważań na temat długo oczekiwanej trzeciej odsłony „Baldura”. Oster przypuszcza, że jeżeli firma rozpoczęłaby prace nad Baldur’s Gate 3, na potrzeby tej produkcji stworzono by zupełnie nowy silnik gry, dodając również, że akcja przedstawiona byłaby w rzucie izometrycznym, tak jak miało to miejsce w „klasycznych” RPG-ach działających na leciwym już Infinity Engine.
Jak widać wiele zależy od kasowego sukcesu odświeżonego wydania Wrót Baldura. Wysoka sprzedaż tego tytułu może zaowocować „wskrzeszeniem” innych bardzo dobrych „staroszkolnych” RPG-ów. Wzmianka o Icewind Dale z pewnością zachęci do kupna gry jeszcze większą liczbę graczy.
Więcej informacji na temat planów Beamdog związanych z marką Baldur’s Gate znaleźć możecie w jednej z naszych poprzednich wiadomości.