Pomyłka czy sankcja? Cena Factorio w Rosji podskoczyła do ponad 800 zł
Cena gry Factorio na rosyjskim Steamie uległa gwałtownemu podniesieniu. Stało się prawdopodobnie w wyniku błędu po stronie studia Wube Software, ale część niezadowolonych graczy odebrała to jako element sankcji w związku z atakiem na Ukrainę.
Czeskie studio Wube Software spotkało się z ostrą reakcją rosyjskich graczy po tym, jak nagle cena gry Factorio na Steamie w ich kraju wzrosła niemal 20-krotnie (dzięki, PC Gamer). Gwałtowna podwyżka spowodowała, że jej stronę na platformie zalała fala negatywnych opinii. Produkcja, która do tej pory szczyciła się niemal samymi pozytywnymi recenzjami, w czasie ostatnich dni otrzymała ponad 1200 krytycznych ocen.
Gwałtowna podwyżka
Jak możecie sami zobaczyć na stronie SteamDB, cena Factorio od momentu premiery w 2020 roku utrzymywała się na stałym poziomie 520 rubli (ok. 43 zł), natomiast 14 lipca nastąpił ogromny wzrost: do 10.000 rubli (ok. 832 zł). Oczywiście – co było do przewidzenia – doprowadziło to do ogromnego wzburzenia.
Gracze węszą spisek
Brak oficjalnego komentarza ze strony czeskiego studia tylko podsycił wrogie nastroje wśród rosyjskich graczy. Wielu z nich zaczęło nawet snuć teorie, że sytuacja ta nie jest dziełem przypadku, lecz starannie zaplanowaną akcją polityczną związaną z wojną w Ukrainie. Poniżej przytaczamy kilka wybranych reakcji użytkowników niezadowolonych z takiego obrotu spraw.
Gra wydaje się być OK, ale po co robić taki cyrk w stylu "wy, Rosjanie, jesteście źli, bo urodziliście się w Rosji"? – Surgiy.
10 tysięcy, naprawdę? Ciekawe, jaki efekt chcą osiągnąć deweloperzy, podnosząc cenę 20-krotnie? Czy liczą, że pomogą Ukrainie tymi zakupami, jak mówili wcześniej? Jaka jest szansa, że ktoś w Rosji kupi grę za 10 tys.? – Professional Euro Driver.
Gra jest dobra; szkoda, że ??deweloper okazał się rusofobem i nazistą, dokonując takiego wyboru na gruncie narodowym… – Renbu.
Deweloperzy nigdy nie oferowali żadnych zniżek na Factorio i powiedzieli, że cena będzie ZAWSZE taka sama. Ale teraz, z jakiegoś powodu, uczynili cenę dla Rosjan 20-krotnie wyższą. Hipokryzja? Tak. Naprawdę kocham tę grę… ale, do diabła, koleś, to jest jakiś nazistowskie zachowanie – Meantzz.
Do pewnego stopnia rozgoryczenie ze strony graczy jest zrozumiałe. Wube Software jakiś czas temu wyraziło jednoznaczne poparcie dla Ukrainy przeciwko Rosji za pomocą zdjęcia, które przedstawiało Czeskie Muzeum Narodowe. Budynek ten do dzisiaj nosi ślady po kulach z radzieckiej inwazji na Czechosłowację w 1968 roku.
Z drugiej zaś strony bardzo mało prawdopodobne wydaje się, że drastycznie podniesienie ceny Factorio jest odpowiedzią na rosyjską agresję. Jak wcześniej wspomniałem, Wube Software zajęło już swoje stanowisko, więc bez sensu wydaje się kolejna taka akcja, jeśli nie towarzyszy jej stosowny komentarz.
Ponadto o pomyłce może świadczyć fakt, że owa wysoka kwota została następnego dnia obniżona do 1000 rubli (83 zł).