autor: Kamil Zwijacz
Star Citizen - kampania Squadron 42 nie ukaże się w tym roku
Po raz kolejny mamy złe wieści dla fanów kosmicznego symulatora Star Citizen. Okazało się bowiem, że Squadron 42 - moduł singleplayer - ukaże się nie w tym roku, lecz w przyszłym.
Mamy złe wieści (znowu) dla osób czekających na Star Citizen, a właściwie to na moduł singleplayer Squadron 42. Chris Roberts, szef studia Cloud Imperium Games, wyjawił dziennikarzowi niemieckiego serwisu GameStar (dzięki, PCGamesN), że tytuł raczej nie zostanie ukończony w tym roku. Niestety opóźnienie małe nie będzie, gdyż projekt zadebiutuje najpewniej w połowie, a niewykluczone nawet, że pod koniec 2017 roku. Choć nie jest to zbyt wesoła nowina, fani produkcji są już raczej przyzwyczajeni do tego typu zagrywek ze strony dewelopera, gdyż zapowiedziany w październiku 2012 roku Star Citizen zalicza regularne opóźnienia.
- nowy kosmiczny symulator od Chrisa Robertsa;
- zapowiedziano go w październiku 2012 roku;
- prace nad grą nie idą zgodnie z planem;
- opóźnienie zaliczył moduł singleplayer, który ukaże się w 2017 roku.
Pierwotnie zakładano, że pełna wersja trafi do sprzedaży pod koniec 2014 roku. Jakiś czas później przesunięto premierę na początek 2015 roku, jednak był to dopiero początek. Zaczęło się od kilkumiesięcznego opóźnienia debiutu modułu Dogfighting, który – co ciekawe – później znowu zaliczył obsuwę, choć tym razem niewielką i koniec końców pojawił się w czerwcu 2014 roku.
Na początku 2015 roku opublikowano plan działania, z którego wynikało, że komercyjna premiera gry odbędzie się w tym roku. Oczywiście rzeczywistość pokazała co innego, moduł FPS został opóźniony, Arena Commander 2.0 miało ukazać się latem, a wyszło w grudniu 2015 roku, pierwotna wersja Persistent Universe, zaplanowana na koniec 2015 roku, ujrzała światło dzienne w połowie bieżącego roku, a dziś dowiedzieliśmy się o przesunięciu premiery Squadron 42.
Jak widać, Star Citizen ukaże się po prostu wtedy, kiedy będzie gotowe i nie ma się co przywiązywać do kolejnych zapowiedzi i terminów wyznaczanych przez deweloperów. Oczywiście pewnym usprawiedliwieniem takiego stanu rzeczy jest fakt, że będzie to ogromna i niesamowicie rozbudowana produkcja, więc nic dziwnego, że deweloperzy cały czas borykają się z kolejnymi problemami. Miejmy zatem nadzieję, że długi czas oczekiwania się opłaci.
