autor: Miriam Moszczyńska
Społeczność LoL-a martwi się o Maokaia; bohater prawie w ogóle nie pojawia się w grach
Bohaterów w League of Legends jest aktualnie 159, co oznacza mniej więcej tyle, że część z nich odchodzi w niepamięć. Jednym z nich jest Maokai, który na Summoner’s Rift gości niezwykle rzadko.
W League of Legends znajduje się aktualnie 159 bohaterów i jak można się domyślić, nie wszyscy z nich są równie chętnie wybierani przez graczy. Jednym z pechowców jest Maokai, którego popularność sięga aktualnie poniżej 2%. Co jest tego przyczyną?
Ciężko sprawić, aby wszyscy bohaterowie byli popularni
Dla jasności, Maokai nie jest jedynym bohaterem, którego tzw. pick rate wynosi aktualnie poniżej 2%. W niedoli towarzyszą mu Skarner, Aurelion Sol, Taric, Olaf, Ivern, Heimerdinger, Udyr itd. Przyczyn takiego stanu rzeczy można doszukiwać się w kilku kwestiach.
Pierwszą z nich może być aktualna meta w LoL-u, która nie wydaje się faworyzować takich postaci, jak Maokai. Co więcej, gracze wskazują, że bohater już od 6. sezonu (aktualnie mamy 12.) nie ma najprostszego życia w roli top lanera.
Z kolei w sezonie siódmym Maokai otrzymał rework, który według wielu graczy zepsuł postać, a wprowadzone w sezonie 11. zmiany w przedmiotach tylko pogorszyły sprawę.
Wielokrotnie grałem Maokaiem na topie przed aktualizacjami przedmiotów. Nie gram już nim, ponieważ jest zbyt zależny od drużyny. Kiedyś mogłeś załatwiać ludzi mając 1 lub 2 i pół przedmiotu. Byłeś bogiem Summoner's Rift, gdy złożyłeś swój build i naprawdę byłeś w stanie poprowadzić kiepskich graczy do zwycięstwa. Wciąż pozostawałeś podatny na ataki w early game i miałeś kilka paskudnych kontr, ale w większość gier była niezłą zabawą.
Może Cię zainteresować:
- Najlepsze darmowe gry 2022 roku – top 100 gier free-to-play
- Za jakie czyny w grze sieciowej możesz dostać wyrok?
- Najpopularniejsze gry świata – w jakie tytuły gra najwięcej osób?
Przecież są inne linie
Nie samą górną linią żyją gracze LoL-a, a jeśli bohater nie nadaje się już na swoją pierwotną pozycję, to zawsze można znaleźć dla niego inne zajęcie. Tak jest właśnie z Maokaiem, który mimo wciąż niskiej popularności sprawdza się znacznie lepiej jako support, a nie samodzielny gracz na topie.
Jako main supporta uważam, że nowy ult Maokaia jest bardzo mocny, jeśli chodzi o trzymanie junglerów na dystans, gdy twoja drużyna zdobywa cele. Jest dobry [ult Maokaia – dop. red.], ale bardziej sytuacyjny niż inne umiejętności innych bohaterów.
Co więcej, w ostatnim patchu Maokai otrzymał lekkiego buffa, choć nie dotyczył on Summoner’s Rift, a trybu ARAM. Tam bohater sprawdza się znacznie lepiej ze względu na jego obszarowego ulta, którym obejmuje praktycznie cały most na Howling Abbyss.
Mimo wszystko warto mieć na uwadzę pewną złotą zasadę, która tyczy się każdego bohatera, nawet tego najmniej grywalnego – jeśli znajduje się w dobrych rękach, to to, jaka jest aktualnie meta, nie ma aż takiego znaczenia. Poza tym ciężko pod względem ignorowania przez graczy będzie przebić Skarnera, który w społeczności ma niejako rangę mema.