Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 lutego 2025, 10:38

Sony przeprasza za awarię PlayStation Network i próbuje odkupić winy, oferując PS Plus za darmo. Graczom to nie wystarcza, domagają się szczegółowych wyjaśnień

Po niemal 24 godzinach Sony uporało się z awarią PlayStation Network. Przygotowano również małe zadośćuczynienie dla graczy.

Źródło fot. Sony Interactive Entertainment
i

Użytkownicy konsol PlayStation bardzo źle rozpoczęli weekend, bowiem awarii uległy usługi Sony. Według oficjalnej strony internetowej monitorującej ich status, niedostępne było zarządzanie kontem, gry i funkcje społecznościowe oraz PS Store. Teraz, po około 24 godzinach, firma nareszcie uporała się z awarią i gracze mogą już bez problemu powrócić do zabawy.

W poście opublikowanym w serwisie X firma przekazała, że usługi odzyskały pełnię sprawności. Niestety nie poznaliśmy przyczyny awarii, a jedyne, czego się dowiedzieliśmy, to że wystąpił jakiś „problem operacyjny”. Ponadto Sony przeprosiło graczy oraz podziękowało im za okazaną cierpliwość.

W ramach zadośćuczynienia za niemal cały dzień braku dostępu do usług, firma wręczy wszystkim członkom PlayStation Plus dodatkowe pięć dni. Przedłużenie zostanie dodane automatycznie do Waszych planów. Przeglądając komentarze, można jednak odnieść wrażenie, że spora część graczy nie jest zbyt zadowolona, nie tylko ze skromnej rekompensaty, ale także z lakonicznego ogłoszenia.

Wow, całe 5 dni.

Powinniście dać nam grę czy coś; to jest tyle co nic.

To miłe, ale czy moglibyście też powiedzieć nam, co się stało i jak zamierzacie uniknąć tego w przyszłości?

Warto przypomnieć, że nie była to jedyna tego typu awaria w ostatnim czasie. Poprzednia przydarzyła się w październiku zeszłego roku, choć ją udało się akurat w miarę szybko naprawić. Należy też wspomnieć, iż takie problemy zdarzają się nie tylko w Sony – Microsoft również miewa problemy ze swoimi serwerami.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej