Solowi gracze odchodzą z New World - „endgame nie ma nic do zaoferowania”
New World zmaga się ze stopniowym spadkiem zainteresowania. Jednym z powodów przytaczanych przez graczy na forach jest brak aktywności w endgame, zwłaszcza dla osób grających w pojedynkę.
- Gracze New World narzekają na brak aktywności w grze po osiągnięciu maksymalnego poziomu doświadczenia;
- Nuda dotyka zwłaszcza graczy solowych, co powoduje ich odejście od tytułu Amazon Games.
New World nie radzi sobie już tak dobrze jak jeszcze miesiąc temu, kiedy bił rekordy popularności. Powody do narzekania się piętrzą, a gracze dają wyraz swojemu niezadowoleniu na forach, tak jak w przypadku ostatniej aktualizacji, która podniosła poziom trudności w niesatysfakcjonujący sposób. Nie jest to jedyny problem, który został przez graczy zauważony w ostatnim czasie. A zdaje się on być problemem poważnym – sporo osób twierdzi, że w endgamie New World po prostu nie ma co robić, zwłaszcza kiedy gra się samotnie.
Jak zauważył użytkownik Reddita o pseudonimie Sans_19, po osiągnięciu 60. poziomu doświadczenia gracze solowi mogą się w New World już wyłącznie nudzić.
Nie ma żadnych aktywności w endgamie, które można by wykonać w pojedynkę.
Jedyną rzeczą, która stanowiła rozrywkę, były punkty zainteresowania. Od ostatniej aktualizacji nie da się nawet ich robić, ponieważ zabicie czegokolwiek zajmuje tak dużo czasu, że po prostu zostajesz zalany przez wszystko, co respawnuje się wokół ciebie.
Może Cię zainteresować również:
- Recenzja New World - MMO, którego potrzebowałem
- 9 ciekawych gier MMORPG, w które zagramy w 2021 roku lub później
Wśród komentatorów spod owego wpisu słychać głosy, które zgadzają się z Sansem. Wielu redditowiczów przyznaje, że, tak jak on, grali w New World samemu i po osiągnięciu 60. poziomu zakończyli swoją przygodę. Opisuje to np. użytkownik BeautifulSparrow:
Skończyło się na tym, że odszedłem. Bardzo mocno chciałem w końcu dobić do 60. poziomu. Kiedy go zdobyłem, okazało się, że poza rzemiosłem nie ma dla mnie nic do roboty podczas grania samemu.
Smutne.
Redditowicz DM5ElkMaster opisuje samotne granie w New World w ten sposób:
Endgame dla solowego gracza w NW przypomina nieco granie w Rust. Widzisz, jak wszyscy dookoła ciebie bawią się w dużych grupach, podczas gdy ty kończysz, zbierając drewno i kamienie, bo nic innego ci nie pozostało.
Nuda w endgamie może być kolejną z przyczyn topniejącej liczby graczy aktywnych w New World. Pomimo tego, że w ciągu ostatniego dnia w szczytowym momencie w grze bawiło się ponad 170 tys. osób, to trudno nie zauważyć trendu spadkowego.
Studio Amazon Games będzie potrzebowało czegoś, co w końcu odpowie na potrzeby graczy. Póki co gra dostaje aktualizacje, które nie poprawiają stanu rzeczy, a tak ważny aspekt jak endgame wydaje się być zaniedbywany.
