autor: Miriam Moszczyńska
Fani martwią się o Mojang, snapshot do Minecrafta znowu rozczarował
Snapshot 22w19a jest kolejną aktualizacją z serii tych, które zawiodły graczy. Społeczność Minecrafta narzeka na brak nowej zawartości i obawia się o przyszłe update’y.
W świecie Minecrafta nie dzieje się najlepiej. Fani gry ze snapshota na snapshot narzekają coraz bardziej, a wydana wczoraj aktualizacja jedynie dolała oliwy do ognia. Po raz kolejny społeczność zderzyła się z brakiem nowej zawartości w temacie Ancient City i nie tylko.
Co nowego wnosi snapshot 22w19a do Minecrafta?
Właściwie to niewiele. Największymi zmianami są te z kategorii technicznych. Poprawiono również system spawnowania się dwóch mobów. Lista prezentuje nowości się następująco:
- Wardeni i Żelazne Golemy będą się teraz pojawiać nad stałymi blokami.
- Serwery mogą włączyć funkcję Podgląd czatu, która wyświetla się nad okienkiem czatu.
- Zmiany w poleceniach zlokalizuj i umieść.
- Znaczniki Punktów Zainteresowań.
Zmiany w czacie nie są tym, co specjalnie interesuje graczy, jednak jeśli chcielibyście się z nimi dokładnie zapoznać, jak zwykle możecie to zrobić na oficjalnej stronie Minecrafta, gdzie opublikowany został dokładny opis snapshota 22w19a.
Może Cię zainteresować:
- 15 fajnych gier z multi, w których spokojnie pogadasz ze znajomymi
- Najważniejsze gry dekady – 17 tytułów, które zmieniły branżę
- A teraz prędko! Zanim dotrze do Was, że to… ma całkiem sporo sensu? Speedrun z perspektywy psychologii
Co ten Mojang...
Powiedzieć, że z Minecraftem coś ostatnio jest nie tak, to jak nie powiedzieć nic. Snapshot 22w19a jest kolejnym, który zamiast coraz bardziej zaskakiwać graczy, srogo ich rozczarowuje.
Społeczności brakuje nowych mobów, rozszerzenia tego, co aktualnie zawiera w sobie Ancient City, czy też dodatkowych biomów. We wczorajszym snapshocie ponownie mogliśmy również uświadczyć znienawidzonego przez graczy clickbaitu.
Mianowicie tytuł aktualizacji „A Preview of What Is to Come” rozbudził w społeczności nadzieję na coś naprawdę ciekawego, a w rzeczywistości odnosił się jedynie do podglądu czatu.
Tytuł jest jak zwykle sprytną grą słów, ale coś w nim jest takiego, że wydaje się zbyt „clickbaitowy”. Nie próbuję stawać po niczyjej stronie ani usprawiedliwiać arogancji, ale nie wiem, jak mam się do tego odnieść – napisał TNKR_TOWN.
Zaczynam się zastanawiać, czy w Mojangu nie dzieje się coś złego, bo ostatnich kilka aktualizacji obiecywało całkiem spore zmiany, po czym były one odwoływane albo do następnej aktualizacji, albo zdaje się, że bezterminowo – napisał 11Slimeade11.
Dobra, straciłem nadzieję na resztę tej aktualizacji. Skoro ostatnio pojawiały się tylko małe snapshoty, to znaczy, że wkrótce nadejdą jakieś premiery. Domyślam się, że nie będzie dobrych łupów, które gracze mogą wykorzystać w miastach, nie będzie roślinności na Mangrove Swamp i nie będzie żadnych zmian w środowisku Minecrafta. Jestem rozczarowany, ale nie zaskoczony – napisał Rahi5678.
W Minecraft zagrasz w Xbox Game Pass
Nadzieja umiera ostatnia
Przytoczone komentarze to jedynie garstka z wielu, które wytknęły grze niekonsekwencję i w zasadzie brak pomysłu na rozwój. Wielu graczy nie rozumie, dlaczego w Minecrafcie znajdują się przedmioty, które zostały dodane jako składniki wyłącznie jednej rzeczy.
Podobnie sytuacja ma się ze wspomnianym już przeze mnie Ancient City, które zapowiadało się niesamowicie. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna, a aktualnie miasto bardziej niż starożytnym można określić zapomnianym.
Niemniej jednak mimo kryzysu, jaki ewidentnie przechodzi teraz gra, miejmy nadzieję, że Mojang w następnych snapshotach podniesie graczy na duchu, wprowadzając coś ciekawego lub wyczekiwanego.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.