Oficjalna premiera Skull and Bones. Przed zakupem pirackiej gry-usługi możecie ograć darmową wersję trial
Gracze, którzy zamówili Skull and Bones przedpremierowo lub w ramach Edycji Premium, mogą już przemierzać morza i oceany jako żądni przygód piraci.
Aktualizacja
Dziś oficjalna premiera Skull and Bones. Gra jest już szeroko dostępna na PC oraz konsolach PS5 i XSX/S.
- Edycję pecetową kupicie w UbiStore oraz Epic Games Store za 249,90 zł. Istnieje też możliwość ogrania gry w usłudze Ubi+ Premium (74,90 zł za miesiąc subskrypcji). Poza tym w obu sklepach dostępna jest darmowa wersja trial, pozwalająca spędzić w pirackim świecie 8 godzin.
- Edycję na PS5 kupicie w PS Store za kwotę 339,90 zł. Tutaj też istnieje szansa zapoznania się z 8-godzinną wersją trial.
- Wydanie na Xbox Series X/S kosztuje w Xbox Store 339,99 zł. Również na Xboxach sprawdzicie za darmo wersję trial.
Ubisoft zdaje sobie sprawę z rozmaitych problemów technicznych gry. Firma naprawia kolejne błędy i ma na oku więcej niedoróbek. Co ważne, możecie je zgłaszać sami – wystarczy udać się na stronę wsparcia technicznego i wypełnić formularz.
Oryginalna wiadomość (13 lutego)
Wciąż trudno w to uwierzyć, ale tworzone od wielu lat przez Ubisoft Skull and Bones już za trzy dni oficjalnie trafi na rynek. Nim do tego dojdzie, z piracką produkcją mogą obcować gracze, którzy zdecydowali się na zakup gry w preorderze.
- Zamówienia przedpremierowe gwarantują wczesny dostęp na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
- Szansę na wcześniejszą zabawę mają także osoby, które zdecydują się na Edycję Premium. Pozwala ona nie tylko wziąć udział w zabawie przed oficjalną premierą, ale także daje dostęp do zawartości dodatkowej w postaci skinów, dwóch dodatkowych misji, cyfrowego albumu i ścieżki dźwiękowej oraz przepustki bitewnej. Za tę przyjemność należy zapłacić 360 zł na PC (sklep Ubisoft i Epic Game Store) oraz 489 zł na platformach Sony i Microsoftu.
Według dyrektora generalnego Ubisoftu, Yvesa Guillemota, cena gry jest w pełni uzasadniona. Sternik francuskiej firmy uważa, że Skull and Bones jest wręcz grą AAAA i ma szansę na długowieczność.
- Od startu wczesnego dostępu uruchomiona została opcja gry międzyplatformowej. Twórcy oferują również crossprogresję, czyli możliwość przenoszenia zapisów między komputerem a konsolami.
- Ważną informacją z punktu widzenia graczy biorących udział w niedawnych otwartych beta-testach Skull and Bones jest to, że ich postępy zostaną przeniesione do pełnej wersji gry.
- Produkcja oferuje lokalizację kinową, czyli polskie napisy.
Poniżej możecie się zapoznać z wymaganiami sprzętowymi pecetowej wersji Skull and Bones.
Skull and Bones – wymagania sprzętowe PC (1080p, 30fps, niskie ustawienia graficzne)
- Procesor: Intel Core i7-4790 lub AMD Ryzen 5 1600
- Pamięć RAM: 8 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1060 (6 GB) lub AMD Radeon RX 5500 XT (8 GB)
- Miejsce na dysku: 65 GB dostępnej przestrzeni (dysk SSD)
Skull and Bones – wymagania sprzętowe PC (1080p, 60fps, wysokie ustawienia graficzne)
- Procesor: Intel Core i7-8700K lub AMD Ryzen 5 3600
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 2070 (8 GB) lub AMD Radeon RX 5700 XT (8 GB)
- Miejsce na dysku: 65 GB dostępnej przestrzeni (dysk SSD)
Skull and Bones – wymagania sprzętowe PC (1440p, 60fps, wysokie ustawienia graficzne)
- Procesor: Intel Core i7-9700K lub AMD Ryzen 5 5600X
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3070 (8 GB) lub AMD Radeon RX 6800 (16 GB)
- Miejsce na dysku: 65 GB dostępnej przestrzeni (dysk SSD)
Skull and Bones – wymagania sprzętowe PC (4K, 60fps, ustawienia graficzne ultra)
- Procesor: Intel Core i5-11600K lub AMD Ryzen 5 5600X
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3080 (10 GB) lub AMD Radeon RX 6800 XT (16 GB)
- Miejsce na dysku: 65 GB dostępnej przestrzeni (dysk SSD)
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!