autor: Remigiusz Maciaszek
Różnice w Dragon Age II na różnych platformach
W moje ręce trafiło kilka nowych informacji dotyczących Dragon Age II. Otóż pierwsza część gry najlepiej sprzedała się na konsole, dlatego też prace nad kolejną odsłoną, są w dużym stopniu podporządkowane wymogom tego typu platform.
W moje ręce trafiło kilka nowych informacji dotyczących Dragon Age II . Otóż pierwsza część gry najlepiej sprzedała się na konsole, dlatego też prace nad kolejną odsłoną, są w dużym stopniu podporządkowane wymogom tego typu platform. Oznacza to znacznie mniejszy nacisk na taktyczną stronę rozgrywki, dużo lepszą jakość grafiki w widoku z perspektywy trzeciej osoby, a także niewielkie zaangażowanie przy projektowaniu narzędzi do tworzenia modyfikacji.
Ale po kolei. Okazuje się, że większość informacji jest tylko po części prawdziwa. Właściwie to różnice miedzy wersją PC i konsolową, będą zupełnie podobne do tych z pierwszej części gry, ale i tak wstępne wiadomości narobiły sporego zamieszania, więc warto całą sprawę dokładnie wyjaśnić. Gra faktycznie nie posiada widoku izometrycznego, ale tylko w wersji konsolowej (czyli tak jak w przypadku Dragon Age: Origins). Ograniczenia kontrolerów sprawiają, że ten punkt widzenia nie ma szansy się sprawdzić w przypadku Xboxa 360 i PlayStation 3. Jeśli zaś chodzi o komputery PC, to taki widok oczywiście nadal będzie dostępny.
Jeśli natomiast chodzi o wiadomości dotyczące narzędzi pozwalających na modyfikację gry, to faktycznie wstępny projekt w ogóle nie zakładał ich obecności. Deweloperzy z BioWare wyszli z założenia, że skoro w przypadku konsol żadne modyfikacje nie są możliwe, to nie ma większego sensu budować do tego celu specjalnych narzędzi. Tym bardziej, że jak stwierdził Mike Laidlaw główny projektant gry w wywiadzie dla francuskiego magazynu Joystick, same narzędzia są zdecydowanie zbyt skomplikowane. Na szczęście również i ta informacja nie jest do końca prawdziwa. Deweloperzy pracują nad dopasowaniem obecnych narzędzi (stworzonych na potrzeby DA:O) tak by mogły współdziałać z Dragon Age II.
Oczywiście w kwestii Dragon Age II nadal jest wiele niewiadomych i mnóstwo informacji może się okazać pisanych patykiem na wodzie, ale sam fakt tak dużego nacisku na rozgrywkę konsolową może być odrobinę niepokojący dla PC-towych graczy. Szczególnie tych, którzy w grach cRPG preferują klasyczne rozwiązania znane chociażby z Baldur’s Gate.
Wspomniany wywiad jakiego udzielił Mike Laidlaw jest zaskakujący jeszcze z innego powodu. Całkiem niedawno na temat idealnego połączenia gier i platformy PC wypowiadał się inny przedstawiciel studia BioWare - Daniel Erickson. Natomiast tak mocne zaangażowanie firmy w wersję konsolową Dragon Age II w pewnym stopniu zadaje kłam jego słowom.
Dodatkowo warto jeszcze zwrócić uwagę na coraz większe podobieństwa między serią Dragon Age i Mass Effect. Szczególnie poprzez widok z perspektywy trzeciej osoby nad jakim pracują obecnie deweloperzy BioWare. Nie ma wątpliwości, że oba tytuły są świetne, ale ich coraz większe upodobnienie nie u wszystkich fanów może budzić zachwyt.