autor: Krzysztof Bartnik
Rodzice (i nie tylko) mogą kontrolować granie w World of Warcraft
Blizzard Entertainment wprowadził do World of Warcraft tzw. „kontrolę rodzicielską”, która pozwoli na dowolne, codzienne ustalanie czasu, jaki maksymalnie można przeznaczyć na zmagania online. To pierwsza, poważna reakcja wspomnianej firmy na coraz częstsze przypadki śmierci graczy, spowodowane zbyt długą rywalizacją w Sieci.
Blizzard Entertainment wprowadził do World of Warcraft tzw. „kontrolę rodzicielską”, która pozwoli na dowolne, codzienne ustalanie czasu, jaki maksymalnie można przeznaczyć na zmagania online. To pierwsza, poważna reakcja wspomnianej firmy na coraz częstsze przypadki śmierci graczy, spowodowane zbyt długą rywalizacją w Sieci.
W teorii specjalne ograniczenie przeznaczone jest dla rodziców, którzy boją się, że ich pociechy spędzają zbyt dużo czasu w wirtualnym świecie Azeroth, jednak nie mieli możliwości pełnej kontroli nad dziećmi (młodzi jak nie grali w domu, to np. w kawiarence). W praktyce jednak, ta usługa jest adresowana do wszystkich osób nie radzących sobie z samodzielnym „dawkowaniem” czasu grania w World of Warcraft.
Dzięki „kontroli rodzicielskiej” do każdego pojedynczego konta (i dowolnej liczby postaci, przypisanych do niego) można ustalić godziny lub okresy (weekendy, wieczory, tylko popołudnia, etc.), w których można się zalogować i próbować swoich sił w rywalizacji online. Przekroczenie czasu oznacza automatyczne wylogowanie z World of Warcraft. Wszystko jest oczywiście zabezpieczone hasłem, jakie ustawia posiadacz konta. Szczegóły znajdziecie pod tym adresem.
Rodzicom polecam zapamiętanie hasła (nie zapisujcie, gdyż młodzi wszystko znajdą i wytropią, nawet na końcu świata). Mocno uzależnieni posiadacze kont w World of Warcraft niech poproszą kogoś znajomego o założenie blokady. O ile ten znajomy nie boi się dostawać telefonów w nocy z błaganiem o podanie hasła:-)