Rockstar płaci graczom za milczenie i zapomnienie, zamiatając pod dywan problemy, na które społeczność GTA Online narzeka od wielu lat
Gracz GTA Online zgłosił „nietypowy” problem ze znikającą amunicją, ale zamiast go naprawić, support Rockstara zaoferował mu wirtualną gotówkę i radę, by kupował tylko tyle, ile zużyje. Sprawa wywołała burzę wśród społeczności gry na Reddicie, gdyż tego typu błędy są ponoć stare jak świat.

Jeden z graczy GTA Online, użytkownik Reddita o nicku unphaazed, podzielił się niedawno opisem pewnej sytuacji, która z pozoru wyglądała na drobną niedogodność, ale szybko wywołała szerszą dyskusję na temat stanu technicznego gry i podejścia studia Rockstar Games do problemów wieloletnich fanów.
Otóż gracz ten zauważył, że po ukończeniu napadu „Diamond Casino Heist” zniknęła mu cała amunicja zapalająca do ciężkiego rewolweru Mk II – warta ok. 1680 GTA$ (wewnętrznej waluty GTA Online, którą można także kupować za realną gotówkę). Nie użył broni, nie zmieniał typu amunicji, po prostu... przepadła. Postanowił więc napisać do supportu Rockstara, a odpowiedzią podzielił się na Redditcie.
W odpowiedzi pracownik Rockstara, który podpisał się jako Piero S., wyraził współczucie i… zasugerował, żeby na przyszłość gracz kupował tylko tyle amunicji, ile planuje użyć, by unikać podobnych „niedogodności”. Co więcej, zamiast w jakiś sposób zająć się problemem u podstaw, wsparcie techniczne przekazało graczowi 300 000 GTA$ jako rekompensatę, zapewniając, że „zespół pracuje nad rozwiązaniem”. Czy faktycznie pracuje?
[…] Nasz zespół pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Prosimy, abyś dla uniknięcia niedogodności kupował tylko tę amunicję, którą zamierzasz zużyć. Rozumiemy, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, którego mógłbyś oczekiwać […]. Z drugiej strony, doceniamy Twoją lojalność i czas, który poświęcasz na grę. Dodaliśmy kwotę 300 000 GTA$ na Twoje konto bankowe w ramach rekompensaty za problem, którego doświadczyłeś – odpisał Piero S.
Użytkownik uphaazed niejako otworzył puszkę Pandory – pod jego postem pojawiła się masa komentarzy innych graczy, którzy od lat doświadczają podobnych problemów, a działania Rockstara w tym temacie odczytują jako próbę uciszenia poszkodowanych za pomocą wirtualnej gotówki.
Problem stary jak GTA Online
Gracze zwrócili uwagę, że problem znikającej amunicji – zwłaszcza tej specjalnej, jak zapalająca, wybuchowa czy EMP – ciągnie się od wielu lat. „To było problemem, odkąd zacząłem [grać] w 2019 roku. Nie dajcie im się okłamać, to nigdy nie zostanie naprawione” – napisał użytkownik o ksywie superjxman2000.
Niektórzy zaczęli opisywać, że często tracą amunicję np. po zakończeniu misji lub zmianie sesji. Inni zaś zauważyli, iż niekiedy ich arsenał „zachowuje się” w dziwaczny sposób – np. niektóre rodzaje amunicji w ogóle się nie kończą, co również wskazuje przecież na błędy w systemie.
Znaleźli się i tacy, którzy chętnie po tego typu wirtualną „łapówkę” wyciągnęliby rękę:
Chyba za każdym razem, jak będę grał, to będę zgłaszał taki problem, bo tego typu gów** zawsze mi się przytrafia z amunicją wybuchową do shotguna i snajeprki – napisał Particular_Trust_567.
Zapłacić i zapomnieć
Frustracja społeczności wynika głównie z tego, że Rockstar zamiast wziąć się za naprawę tego typu błędów, tylko zasypuje graczy wirtualnymi pieniędzmi – tak jak w przypadku unphaazed.
Właśnie w tym rzecz – narzekanie na najdrobniejsze bzdury do supportu R* może przynieść ci kilkaset tysięcy, bo support chce, żebyś po prostu o tym zapomniał i poszedł dalej. Oni nic nie naprawiają, śmiech na sali – zauważył X_irtz.
Podobnych przykładów jest więcej. Inny gracz wspomina o osobistym odrzutowcu Vestra, który... przestał działać po 15 minutach lotu:
[…] zgłosiłem błąd z samolotem Elitas Travel, który psuje się i przestaje działać po 15 minutach użytkowania. Jakby miał jakiś timer czy coś, a to przecież pojazd osobisty (Vestra). Zamiast naprawić ten odrzutowiec, po prostu dali mi pieniądze i powiedzieli „przepraszamy”. Samolot nadal nie działa prawidłowo, a jeśli używasz go dłużej niż 15 minut, psuje się i wyłącza – napisał phinneyk.
GTA Online, mimo wielu lat na karku, wciąż jest jedną z najpopularniejszych gier sieciowych, a Rockstar generuje dzięki niej ogromne przychody. Jak widać, mimo to, społeczność zgromadzona wokół gry, która od lat zgłasza te same problemy, nie doczekała się jeszcze ich naprawy. Niektórzy gracze żartują, że skoro GTA 6 jest już na horyzoncie, to może generowanie tego typu „łapówek”, to nie najgorsze wyjście…