Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 września 2024, 14:05

autor: Adrian Werner

Reżyserka Dragon Age: The Veilguard postrzega swoją pracę nad The Sims jako błogosławieństwo. „Jest tu wiele naprawdę fascynujących podobieństw”

Reżyserką Dragon Age: The Veilguard jest weteranka serii The Sims i doświadczenia wyniesione ze studia Maxis okazały się bardzo przydatne przy pracy nad czwartą odsłoną RPG-owego cyklu BioWare.

Źródło fot. EA
i

Reżyserką gry Dragon Age: The Veilguard jest Corinne Busche. Wcześniej pracowała ona w studiu Maxis i w wywiadzie dla serwisu IGN opowiedziała, jak doświadczenia wyniesione z pracy nad serią The Sims okazały się przydatne przy tworzeniu następnego RPG-a zespołu BioWare.

Jak tłumaczy Busche, Maxis jest prawdziwą kuźnią talentów dla projektantów gier. Wynika to z tego, że obecnie marka The Sims dostępna jest na wielu różnych platformach i wykorzystuje wiele różnorodnych modeli biznesowych.

  1. Do tego gry z serii, w tym zwłaszcza The Sims 4, zawierają zawierają masę głębokich systemów odpowiedzialnych za symulację świata i wywoływanie emocjonalnych reakcji u graczy. Cykl stawia na dużą swobodę działania i podejmowania decyzji, jak również wpływania na inne postacie, a te elementy są równocześnie tym, czego pragną fani RPG-ów.
  2. Jak tłumaczy Corinne Busche, światem i rozwojem zamieszkujących go postaci rządzą skomplikowane, choć często niewidoczne dla gracza systemy. W rezultacie reżyserka dostrzega wiele fascynujących podobieństw między grami z serii The Sims a produkcjami RPG.
  3. Doświadczenia wyniesione z pracy nad grami Maxis przydały się także przy tworzeniu kreatora postaci Dragon Age: The Veilguard, gdzie niektóre problemy rozwiązano po prostu patrząc, jak zrobiono to w The Sims 4.

The Sims 4 to nie jedyna gra, którą inspirują się twórcy Dragon Age: The Veilguard. Kilka dni temu jeden z projektantów przyznał, że w kwestii konwersacji pomiędzy członkami drużyny zastosowano rozwiązanie zaczerpnięte wprost ze State of Decay (tam deweloper zobaczył je po raz pierwszy). Gdy podczas rozgrywki jakieś zdarzenie (np. walka) przerwie wypowiedź towarzysza, to gra ją wznowi, gdy znów zrobi się spokojnie. W poprzednich odsłonach Dragon Age było inaczej i taka konwersacja przepadała na zawsze.

Dragon Age: The Veilguard powstaje z myślą o pecetach oraz konsolach Xbox Series S, Xbox Series X i PlayStation. 5. Premiera odbędzie się 31 października tego roku. Gra będzie dostępna w wersji z polskimi napisami.

  1. Gameplay z Dragon Age The Veilguard na powrót obudził we mnie nadzieję po fatalnym trailerze
  2. Dragon Age: The Veilguard – oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej