Remake Syndicate od studia Starbreeze oficjalnie zapowiedziany

Po kilkunastu latach czekania fani legendarnego Syndicate mogą nareszcie otworzyć butelki od szampana – firma Electronic Arts oficjalnie zapowiedziała remake tej kultowej strategii autorstwa studia Bullfrog Productions. Pogłoski o wskrzeszeniu marki krążyły w branży od wielu lat, ale do tej pory nie znalazły swojego potwierdzenia ze strony koncernu z Redwood i ekipy zajmującej się projektem, Starbreeze.

Szczegóły na temat nowego Syndicate poznaliśmy dzięki oświadczeniu prasowemu Electronic Arts. Gra przeniesie nas w brutalne realia świata przyszłości 2069 roku, podzielonego między trzy megakorporacje. Cayman Global, Aspari i Eurocorp niepodzielnie rządzą każdą częścią amerykańskiej gospodarki i toczą krwawe walki. Wcielimy się w członka ostatniej z nich, Milesa Kilo, i zostaniemy wrzuceni w wir spektakularnej intrygi. Gra nie będzie, wzorem klasycznego Syndicate, taktyczną strategią, a efektowną grą akcji. Twórcy twierdzą, że szykują prawdziwie porywającą historię, pełną smaczków, które rozpoznają przede wszystkim wierni fani oryginału. Oprócz dziesiątków rodzajów broni dostaniemy do dyspozycji rozmaite gadżety, pozwalające między innymi spowalniać czas i poprawiać umiejętności. Oprócz zabawy w pojedynkę tytuł zaoferuje dodatkową kampanię multiplayer w trybie kooperacji, podczas której odegramy misje znane z legendarnego dzieła Bullfrog Productions.

„Naszym celem w przypadku Syndicate jest stworzenie pasjonującej strzelaniny science-fiction dla współczesnych graczy i fanów oryginału. Jestem pewny, że spodoba się im efekt końcowy i docenią dziedzictwo, które uczyniło tytuł klasykiem.” – powiedział Jeff Gamon, producent wykonawczy EA Partners. Odpowiedzialność za projekt spadła na szwedzkie studio Starbreeze, mające na swoim koncie między innymi serię Chronicles of Riddick - Escape from Butcher Bay i Assault on Dark Athena. Oba tytuły spotkały się z niezwykle ciepłym przyjęciem ze strony graczy i recenzentów, łącząc udanie efektowną akcję i elementy skradanki.

Pogłoski o tym, że to właśnie deweloper ze Skandynawii zajmie się wskrzeszaniem marki Syndicate krążyły w branży od wielu lat. Pierwsze spekulacje na ten temat pojawiły się wraz z obwieszczeniem przez Starbreeze rozpoczęcia prac nad tajemniczym projektem RedLime, we współpracy z Electronic Arts. Szybko powiązano to z pomysłem stworzenia remake’u Syndicate, a dalsze informacje jedynie potwierdzały te przypuszczenia. W kwietniu ubiegłego roku firma złożyła wniosek o rejestrację znaków towarowych związanych z marką Syndicate, a kilka miesięcy później podobnie uczynił koncern z Redwood.

Wiernych fanów oryginalnego Syndicate z pewnością rozczaruje fakt, że nowa odsłona serii nie będzie mieć nic wspólnego z taktyczną strategią. Cykl autorstwa Petera Molyneux podzieli wiec w ten sposób losy marki X-Com, która również doczeka się swojego remake’u w formie gry akcji. Informacje o kierunku, w jakim zdecydowało się pójść Starbreeze pojawiały się już od jakiegoś czasu. Fredrik Wester, szef firmy Paradox Interactive, powiedział nawet, że nowe Syndicate będzie przypominać serię Grand Theft Auto.

Syndicate zawojowało komputery osobiste w 1993 roku. Pozycja do dziś uważana jest za jedną z najlepszych i najbardziej przełomowych gier dla swojej epoki. Przypisuje się jej utorowanie drogi do sławy zarówno studiu Bullfrog Productions, jak i jego liderowi, Peterowi Molyneux. Ostatnią grą wydaną pod tym szyldem było Syndicate Wars z 1996 roku, a wszelkie nadzieje na kontynuację od twórców oryginału zostały pogrzebane osiem lat później, wraz z zakończeniem działalności Bullfrog Productions.

Dzieło Starbreeze pojawi się na półkach sklepowych na początku 2012 roku w wersjach na komputery osobiste, Xboksa 360 i PlayStation 3. Znamy już adres oficjalnej strony internetowej produkcji, ale na chwilę obecną jest ona nieaktywna.

• Oficjalna strona internetowa Syndicate