Red Dead Redemption oficjalnie zmierza na nowe platformy; to nawet nie remaster, ale będzie po polsku
Fanów kultowego Red Dead Redemption spotkała dziś niemała niespodzianka. Rockstar Games zapowiedziało bowiem port tej znakomitej produkcji, zmierzający na dwie nowe platformy. Otrzymaliśmy przy tym datę premiery oraz trailer.
Studio Rockstar Games podzieliło się ze światem dość ciekawą informacją – pierwsza część Red Dead Redemption zmierza na nowe platformy. Ten kultowy tytuł – pierwotnie wydany na Xboxa 360 oraz PlayStation 3 – zawita na Nintendo Switch oraz PlayStation 4 już 17 sierpnia, czyli w przyszłym tygodniu.
Poniżej możecie obejrzeć zwiastun owego wydania RDR. Co więcej, według informacji podanych przez serwis Gematsu, gra otrzyma polską kinową wersję językową (oryginał na PS3 i X360 był po angielsku). Warto także dodać, że w skład zestawu wejdzie również dodatek Undead Nightmare. Nowa wersja gry nie zaoferuje za to znanego z pierwowzoru trybu multiplayer.
Za owo wydanie Red Dead Redemption przyjdzie nam zapłacić 50 dolarów (około 200 złotych).
Port, nie remaster
W internecie od jakiegoś czasu krążyły pogłoski związane z domniemanymi remasterami RDR oraz Grand Theft Auto IV. Choć dzisiejsze ogłoszenie można uznać za częściowe potwierdzenie owych doniesień, gracze, którzy oczekiwali odświeżonej wersji przygód Johna Marstona, mogą odczuć pewien zawód.
Źródło: Rockstar Games
Źródło: Rockstar Games
Zarówno trailer, jak i udostępnione materiały promocyjne informują bowiem jednoznacznie, że do czynienia mamy zaledwie z portem oryginalnego tytułu. Sugerować może to zarówno brak informacji o znaczących zmianach oraz szata graficzna nowego wydania, zbliżona do tej z oryginału, pamiętającego jeszcze czasy siódmej generacji konsol.
Za sam port odpowiedzialne jest brytyjskie studio Double Eleven, znane z konsolowych konwersji takich gier, jak Rust, RimWorld, Minecraft: Dungeons czy mobilnego LittleBigPlanet PS Vita.
A co z wersją na Xboxa?
Wielu graczy zapewne zaskoczył brak informacji o wydaniu RDR na platformy Microsoftu. Nieobecność wersji na konsole Xbox może być związana z charakterem zapowiedzianej produkcji. Port ten najprawdopodobniej ma służyć jako swego rodzaju pomost dla nowych graczy, którzy są zainteresowani poznaniem historii Johna Marstona z użyciem aktualnie wspieranych platform.
PlayStation 4 oraz PlayStation 5 nie są zaś systemami wstecznie kompatybilnymi z poprzednikiem, czyli PlayStation 3. Wydanie portu w wersji PS4, który grywalny będzie również na PS5, stanowi więc jedyną możliwość – nie licząc streamingu – na zagranie w Red Dead Redemption na współczesnej konsoli Sony.
Ekosystem Xboxa pochwalić może się natomiast dość dobrym wsteczną kompatybilnością, przez co użytkownicy platform Microsoftu mogą w wygodny sposób zasmakować oryginalnego wydania gry. Świadom jest tego również sam deweloper, który zachęca graczy Xboxa do zakupu oryginalnej wersji gry w sklepie Microsoft Store. Wato dodać, że działa ona naprawdę bardzo dobrze i stanowi obecnie najlepsza opcję zagrania w pierwsze RDR.
Premierę gry na Switcha można natomiast potraktować jako miłą niespodziankę oraz okazję do poznania gry na hybrydowym systemie Nintendo.
