Red Dead Redemption 2 na PC i PS5? Plotki o nowej konsoli Sony
W sieci pojawiły się kolejne pogłoski na temat PlayStation 5. Według anonimowego źródła piąta generacja konsol Sony zostanie zapowiedziana jesienią 2019 roku i otrzyma remaster Red Dead Redemption 2, który ma trafić również na PC za dwanaście miesięcy. Przeciek podaje też tytuł nowej gry Rocksteady Studios - Kal-El: Rise of the Kryptonians.
Kontynuujemy serię doniesień na temat PlayStation 5. Według anonimowego użytkownika serwisu 4chan nowa konsola Sony zostanie zapowiedziana w październiku 2019 roku. Informator nie podał daty premiery, ale wygląda na to, że debiut ma nastąpić dość prędko. Wskazuje na to informacja o Red Dead Redemption II Remastered, odświeżonej wersji bestsellerowego westernu Rockstara, która według źródła ukaże się na PS5 w marcu 2020 roku. Co ciekawe, znacznie wcześniej mielibyśmy doczekać się pecetowego wydania gry. Użytkownik twierdzi, że Red Dead Redemption II trafi na komputery osobiste w listopadzie 2019 roku. Wspomniał też o nowej marce studia Naughty Dog, tworzonej we współpracy z Jamesem Cameronem. Tytuł miałby się ukazać wyłącznie na PlayStation 5.
Brzmi to aż nazbyt pięknie i, niestety, tak może być w istocie. Jakkolwiek na 4chanie zdarzają się prawdziwe przecieki, trudno uznać doniesienia z tego serwisu za wiarygodne. Zwłaszcza gdy – tak jak w tym przypadku – pojawiają się spore wątpliwości. Dodanie przez firmę Rockstar Remastered w tytule rok po premierze oryginalnej wersji może dziwić, zwłaszcza że nie postąpiono tak w przypadku wydania Grand Theft Auto V na PC, PlayStation 4 i Xboksa One. Trzeba jednak przypomnieć, że już The Last of Us otrzymało taki podtytuł w wersji na PS4, mimo że oryginał zadebiutował rok wcześniej na PS3.
Zastanawia też informacja o Kal-El: Rise of the Kryptonians, nowej grze studia Rocksteady. Łatwo zgadnąć, że jej akcja zostałaby osadzona w uniwersum Supermana. Zlecenie prac nad takim tytułem Rocksteady Studios wydaje się bardzo prawdopodobne, zważywszy na sukces serii Batman: Arkam. Dodajmy do tego krążące od dawna plotki i otrzymujemy całkiem wiarygodną informację. Dlaczego jednak zrezygnowanoby z użycia słowa Superman w nazwie oficjalnej gry o człowieku ze stali na rzecz jego prawdziwego (i mniej znanego) imienia? Z marketingowego punktu widzenia niewykorzystanie tak ikonicznej nazwy w tytule byłoby strzałem w stopę i trudno znaleźć uzasadnienie takiej decyzji.
Mimo wszystko na razie nie ma ostatecznych dowodów potwierdzających lub zaprzeczających tym pogłoskom. Co prawda, częściowo stoją one w sprzeczności z poprzednim „przeciekiem”, ale ten również może być nie do końca zgodny z prawdą. Dlatego też zalecamy, jak zawsze, ostrożne podejście do tych i podobnych doniesień do czasu uzyskania oficjalnych informacji.