Red Dead Online - jak dołączyć do trwającej inwazji klaunów
Gracze Red Dead Online wciąż paradują w strojach klaunów w ramach protestów przeciwko brakowi wsparcia gry ze strony Rockstara. Społeczność zaczęła organizować specjalne wydarzenia, do których może dołączyć każdy posiadacz Red Dead Redemption 2.
W ostatnich dniach jesteśmy świadkami nietypowego protestu. Gracze Red Dead Online masowo przebierają się za klaunów i rozrabiają w świecie gry. Grupy przebierańców zaczęły nawet organizować specjalne wydarzenia na wszystkich platformach. Atrakcje obejmują wyścigi łódek, wozów i osłów, pojedynki na moście lub pod wpływem wirtualnego alkoholu oraz wszelkie mniej lub bardziej poważne aktywności, jakie przyjdą graczom do głowy.
Jak dołączyć do klaunów w Red Dead Online?
Dołączanie do cyrku RDO nie jest trudne. Wystarczy w odpowiednim czasie znaleźć się na serwerze gry, zgodnie z informacjami podanymi na kanale gry w aplikacji Discord. Nie potrzeba nawet specjalnego stroju. Twarze klaunów są mile widziane, ale nieobowiązkowe, a przede wszystkim – obecnie niedostępne. Jeśli jednak koniecznie zależy Wam na przebraniu, sprawdzajcie ofertę Madam Nazar; być może wkrótce znów będzie sprzedawać maski. Poza tym możecie wykorzystać elementy garderoby pokroju Luźnych spodni (Slack Pants; nagroda za 59. rangę w RDO) i świecących Wytwornych butów (Dress Shoes) oraz zmienić fryzurę u golibrody (na przykład częściowo wygalając sobie głowę).
Rockstar a klauni w Red Dead Online
Cały ten cyrk może przywodzić na myśl kosmiczną wojnę z Grand Theft Auto Online. Jednak w przypadku sieciowego westernu pobudki graczy to coś więcej niż tylko chęć szalonej zabawy typowej dla gier sieciowych. Klauni w Red Dead Online pojawili się w ramach protestu przeciwko braku aktywności ze strony Rockstara. Ostatni nowy pakiet zawartości – aktualizacja Moonshiners – ukazał się jeszcze w zeszłym roku. Społeczność skupiona wokół gry nie jest zachwycona tym brakiem wsparcia. W pewnym momencie jeden z moderatorów Discorda RDO stwierdził, że skoro wszyscy gracze i tak są klaunami („bo wierzymy, że otrzymamy aktualizację”), to równie dobrze mogą wyglądać jak klauni.
Po takim oświadczeniu poszło już z górki i media społecznościowe zalała fala screenów i filmików z klaunami. Nie pomogła niedawna transmisja Rogera Clarka – aktora grającego głównego bohatera Red Dead Redemption 2. Jak donoszą użytkownicy Reddita, jeden z widzów zapytał na Instagramie o inwazję klaunów w RDO. Aktor przyznał, że zdaje sobie z tego sprawę i ma nadzieję, że wkrótce otrzymamy aktualizację, ale Rockstar go nie słucha, gdyż – cytujemy – nie potrafi nawet sprawić, by poprawnie mówili „O’Driscoll”. Oczywiście trudno oczekiwać, by Clark miał jakikolwiek wpływ na popremierowy rozwój RDR2, nie mówiąc nawet o sieciowym module produkcji. Niemniej ta wypowiedź stanowczo nie poprawiła nastroju społeczności.
- Oficjalna strona gry Red Dead Redemption 2
- Recenzja gry Red Dead Redemption 2 – sandbox na „dychę”
- Gram w RDR2 na PC i – o rety – jaka to piękna katastrofa!
- Red Dead Online – poradnik do gry
- Wszystko o Read Dead Redemption 2