Recenzje gry Amnesia Rebirth - dobry, choć zachowawczy horror
W sieci pojawiły się pierwsze recenzje i oceny gry Amnesia: Rebirth od studia Frictional Games. Wyłania się z nich obraz solidnego, choć nieco odtwórczego horroru, który oparto na rozwiązaniach wypracowanych jeszcze na potrzeby pierwszej części serii.
- średnia ocen gry Amnesia: Rebirth w serwisie Metacritic to 84/100 dla wersji na PC i 73/100 dla wydania na PlayStation 4;
- wśród zalet tego tytułu można wymienić przede wszystkim fabułę i oprawę audiowizualną;
- rozgrywkę oparto jednak na sprawdzonym schemacie i nie wzbogacono o żadne świeże rozwiązania.
Na dzień przed premierą gry Amnesia: Rebirth światło dzienne ujrzały jej pierwsze recenzje. Najnowsze dzieło studia Frictional Games doczekało się ciepłego przyjęcia ze strony branżowych krytyków. Podczas gdy w chwili pisania tej wiadomości pecetowa wersja omawianego tytułu może się pochwalić średnią ocen w serwisie Metacritic na poziomie 84/100 (na podstawie 19 recenzji), wydanie na PlayStation 4 otrzymało znacznie niższe noty, których średnia to 73/100 (na podstawie 9 recenzji).
Amnesia: Rebirth – wybrane oceny:
- PC Gamer – 91/100
- USgamer – 90/100
- Dualshockers – 90/100
- Wccftech – 80/100
- GameSpot – 80/100
- IGN – 80/100
- Game Informer – 75/100
- PlayStation LifeStyle – 70/100
- Push Square – 40/100
Omówienie najważniejszych zalet i wad omawianej produkcji zacznijmy od tych pierwszych. Wśród nich prym wiedzie fabuła, która jako opowieść o „żalu, stracie, panice i desperacji” jest wystarczająco emocjonująca, by przypaść do gustu nie tylko miłośnikom horroru, lecz również graczom ceniącym sobie po prostu dobre historie. Poza tym autorzy zdecydowali się na sprawdzone rozwiązania w kwestii mechaniki, zatem fani gatunku, a zwłaszcza osoby, którym nieobce są poprzednie dokonania Frictional Games, zapewne poczują się tutaj jak w domu. Dobrą stroną gry jest też grafika, która prezentuje się przyzwoicie nawet pomimo tego, że próżno w niej szukać nowoczesnych rozwiązań pokroju ray tracingu. Na wielką pochwałę zasługuje również udźwiękowienie.
A co zdaniem recenzentów nie do końca zagrało jak należy w grze Amnesia: Rebirth? Przede wszystkim oparcie rozgrywki na pomyśle zabawy w kotka i myszkę, który w ciągu ponad dziesięciu lat od premiery pierwszej odsłony cyklu zdążył już mocno się zestarzeć. Frictional Games nie zdecydowało się przy tym na żaden powiew świeżości, co niekoniecznie musi przypaść do gustu weteranom gatunku. Ponadto narracja zbyt często dominuje tu nad rozgrywką, a w drugiej połowie gry warstwa fabularna zaczyna tracić impet.
Na koniec przypomnijmy, że Amnesia: Rebirth zadebiutuje 20 października na komputerach osobistych i PlayStation 4. Gra będzie dostępna w angielskiej wersji językowej.