„Proszę, dajcie jej szansę”. Twórcy darmowego RPG Brighter Shores przekonują graczy, że nie powinni skreślać gry zbyt szybko
System postępów w darmowym MMORPG Brighter Shores nie przypadł do gustu graczom. Spora liczba negatywnych opinii skłoniła twórców produkcji do interwencji.
Kilka dni temu w Steam Early Access zadebiutowało darmowe MMORPG Brighter Shores. Mimo sporego zainteresowania najnowsza produkcja twórców kultowego RuneScape’a mierzy się z wieloma negatywnymi opiniami. Gracze krytykują charakterystyczny system postępów.
W skrócie polega on na tym, że na początku zabawy wybieramy odpowiednią klasę postaci i rozwijamy ją przez cały pierwszy epizod przygody. Nie jest to nic niezwykłego w tego typu produkcjach, ale problemem w oczach graczy jest to, co dzieje się podczas przechodzenia do kolejnych epizodów. Wówczas zamiast kontynuować zdobywanie kolejnych poziomów, wybieramy nową profesję i niejako rozpoczynamy całą podróż od nowa. Oczywiście można w dalszym ciągu rozwijać poprzednią klasę, ale tylko pod warunkiem, że wrócimy do etapu związanego właśnie z nią.
Brighter Shores – nietypowy system postępów okiem dewelopera
Niezadowolenie fanów tym kontrowersyjnym rozwiązaniem nie uszło uwadze samych twórców. Deweloperzy wystosowali specjalny komunikat na Steamie.
Chciałbym Was tylko zapewnić, że Wasza ciężka praca przy zdobywaniu kolejnych poziomów profesji na pewno nie zostanie wymazana, zresetowana lub pozbawiona znaczenia, gdy przejdziecie do kolejnego epizodu! Profesje z epizodu 1. pozostają nietknięte i nadal są przydatne w Hopeport. Nadal będziecie mogli regularnie wracać do Hopeport i korzystać z tych profesji oraz je rozwijać.
Nie chodzi o to, by najpierw „ukończyć” epizod 1, a następnie przejść do epizodu 2 i nigdy więcej nie wracać do poprzedniego. Zamiast tego stosunkowo łatwo przejść do każdego nowego epizodu, ale nawet po dotarciu do ostatniego z nich nie jesteście blisko końca. Możecie w każdej chwili wybrać dowolny z odblokowanych wcześniej epizodów i kontynuować zdobywanie w nim poziomów.
Następnie deweloper podał przykłady, w których poruszanie się między epizodami może pomóc w dalszej rozgrywce.
Epizody są ze sobą mocno powiązane, więc będziecie się między nimi regularnie przemieszczać. Na przykład: możecie użyć mechanik walki z epizodu 3., aby zabić kilka potworów w celu uzyskania odczynników do mikstur. Następnie możecie zabrać te odczynniki z powrotem do epizodu 1., aby stworzyć te mikstury, których następnie użyjecie w epizodzie 4. Po dotarciu do epizodu 3. możecie również zacząć tworzyć własne bronie, które „dostroicie” w celu ich użycia w KAŻDYM z epizodów od 1. do 4., a następnie jeszcze lepiej je ze sobą łączyć, przygotowując się do walki w epizodzie 4. – tłumaczy.
Twórca postanowił również poprosić fanów, aby dali szansę Brighter Shores, stwierdzając, że „wszystkie nasze testy wykazały, że gdy już się do tego przyzwyczaisz, odblokowywanie nowej profesji bojowej raz na jakiś czas staje się całkiem zabawne”.
Z komunikatu dowiadujemy się również, że studio Fen Research zmieniło sposób wyświetlania informacji o poziomach w grze. Teraz gracze mogą śledzić zarówno indywidualne postępy w poszczególnych epizodach, jak i łączny rozwój. Natomiast w przyszłości produkcja wzbogaci się o nowe wyzwania, które będą wymagały postępów w wielu epizodach. Ponadto deweloperzy mają nadal pracować nad bardziej przejrzystym prezentowaniem takich ważnych informacji.
Brighter Shores notuje całkiem spore zainteresowanie. Produkcja studia Fen Research na platformie firmy Valve zdołała przyciągnąć w szczytowym momencie aż 21 272 graczy jednocześnie (via SteamDB). Popularność gry nie idzie jednak w parze z dobrymi opiniami. W momencie pisania tej wiadomości tytuł otrzymał na Steamie 3590 recenzji, z których tylko 68% stanowią te pozytywne.