„Projekt w tarapatach może stać się naprawdę duży”. Producent Dragon Age i Anthem oszacował wydatki na Concorda
Mark Darrah przeanalizował potencjalny koszt produkcji nieudanej strzelanki Concord. Według niego Sony rzeczywiście mogło wydać na nią ok. 400 milionów dolarów.
Wielka porażka Concorda na długo zostanie w pamięci graczy i całej branży gier wideo. Sporo emocji wywołują również doniesienia o 400 milionach dolarów, które Sony miało przeznaczyć na cały projekt. Według opinii Marka Darraha – byłego producenta serii Dragon Age i strzelanki Anthem w BioWare – ta liczba jest jak najbardziej prawdopodobna.
Darrah przeszedł na emeryturę w 2020 roku i aktualnie nie jest powiązany z żadną firmą. W wolnym czasie prowadzi kanał „Mark Darrah on Games” w serwisie YouTube, gdzie omawia gamingowe tematy. Jednym z nich była właśnie sytuacja wokół procesu produkcji Concord.
W powyższym filmie były deweloper analizuje koszt utrzymania każdego członka zespołu pracującego nad nieudaną strzelanką. Darrah bierze tu pod uwagę choćby przeciętną pensję pracownika, utrzymanie biura, sprzętu, czy wydatki pośrednie (np. na dział HR). Łącząc te wszystkie czynnki, co daje ok. 15 tysięcy dolarów miesięcznie, Sony rzeczywiście mogło wydać na tworzenie omawianego tytułu kilkaset milionów dolarów.
Projekt będący w tarapatach może stać się naprawdę duży, aby szybciej go ukończyć. Zakładając dwie średnie liczby – 212 pracowników do wersji alfa i 900 pracowników od wersji alfa do premiery – otrzymujemy całkowity koszt około 402 milionów dolarów. Jest to więc możliwe, jeśli weźmiemy pod uwagę personel i prostą kalkulację.
Jeśli jednak sam japoński gigant nie zdecyduje się ujawnić dokładnych wydatków poniesionych na produkcję Concorda, możemy tylko podejrzewać, ile środków pochłonęła gra.
Concord zadebiutował w sierpniu 2024 roku i na rynku przetrwał zaledwie 11 dni. W szczytowym momencie w grze na Steamie bawiło się jednocześnie... 697 osób (zapewne lepiej było na PS5, ale takich danych w publicznym dostępie nie ma). Natomiast liczba sprzedanych egzemplarzy według analityków oscylowała w granicach 25 tysięcy.
