Prezes CD Projektu mocno o zamieszaniu wokół Xboxa. „Cieszę się, że to nie mój problem”
Michał Nowakowski uważa, że dyskusje na temat pogłosek o ekskluzywności gier Microsoft nie dotyczą CD Projektu, który dalej chce pozwalać graczom na wybór swojego „placu zabaw”.
Ostatnie wieści o możliwych posunięciach Microsoftu doczekały się już reakcji ze strony Phila Spencera, szefa Xboxa. Zapowiedział on, że w przyszłym tygodniu odbędzie się event, na którym firma przedstawi swoją wizję dotyczącą przyszłości marki. Wcześniejsze pogłoski zdążyły jednak wywołać niemałą burzę w sieci. Wśród wielu wpisów internautów, dziennikarzy i deweloperów reagujących na te informacje znalazł się komentarz jednego z prezesów Grupy CD Projekt na temat ekskluzywności gier.
Michał Nowakowski, który od tego roku stoi na czele CDP wraz z Adamem Badowskim, nie wdał się w dyskusje na temat wiarygodności niedawnych doniesień czy też potencjalnego wpływu takowych decyzji na cały rynek gier. Zamiast tego Polak stwierdził, że kwestia ekskluzywności to „nie jego problem”, bo gry CD Projektu pozostaną „niezależne od platform” i to do graczy należy decyzja, na którym „placu zabaw” będą się nimi bawić (via serwis X).
Niejako przy okazji Nowakowski odpowiedział na pytanie fana o oficjalny edytor modów (czy też „przygód”) do Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu, który zapowiedziano pod koniec zeszłego roku. Niestety, na razie jeden z prezesów CDP nie mógł podzielić się żadnymi nowymi informacjami. Nie odniósł się też do komentarzy wytykających dawną ekskluzywność pecetowego Gwinta, który trafił na Steama dopiero półtora roku po premierze w sklepie GOG.com.