autor: Michał Kułakowski
Premiera We Happy Few przesunięta
Deweloperzy We Happy Few zapowiedzieli, że po przeanalizowaniu stanu prac nad grą zdecydowali się przesunąć jej debiut o kilka miesięcy. Dodatkowy czas przeznaczą na rozbudowę warstwy fabularnej oraz poprawę pierwszych kilku godzin zabawy. Równocześnie postanowili także wstrzymać sprzedaż tytułu w programie wczesnego dostępu na Steamie.
We Happy Few to oryginalna survivalowa gra, której akcja została osadzona w postapokaliptycznej wersji Wielkiej Brytanii z lat 60. XX wieku. Tytuł, powstający w studiu Compulsion Games, został pokazany po raz pierwszy w lutym 2015 roku i niedługo potem z sukcesem zebrał fundusze na produkcję w serwisie Kickstarter. Od połowy 2016 roku gra jest obecna w programie wczesnego dostępu na Steamie. W ubiegłym roku twórcy podpisali umowę wydawniczą z firmą Gearbox. Zaowocowała ona zapowiedzią wydań pudełkowych tytułu, a także ustaleniem daty premiery na PC, Xboksie One i PlayStation 4, którą wyznaczono na 13 kwietnia 2018 roku. Deweloperzy potwierdzili właśnie, że zmuszeni zostali przesunąć debiut tytułu o dalsze kilka miesięcy, decydując się na bliżej jeszcze nieokreślony termin w lecie tego roku.
Jak zwykle w tego typu przypadkach, za opóźnieniem stoi chęć dalszego dopracowania finalnego produktu. Twórcy mieli przeanalizować swój harmonogram prac oraz obecny kształt We Happy Few, ostatecznie decydując się na dalsze rozbudowanie wątku fabularnego oraz przeprojektowanie segmentów przedstawiających troje grywalnych bohaterów. Ich wątpliwości dotyczyły przede wszystkim fragmentów rozgrywki skupiających się na Arthurze, którego jako pierwszego poznaliśmy w debiutanckich zapowiedziach gry. Filmowy dziennik deweloperski, zapowiadający wspominane plany, zawiera także część nowego przerywnika fabularnego, w którym usłyszymy protagonistkę o imieniu Sally.
Równie istotne dla fanów powinny wydawać się także zasygnalizowane zmiany w wersji We Happy Few, która od prawie dwóch lat znajduje się w programie wczesnego dostępu. Wraz z końcem stycznia wyłączona zostanie opcja kupienia tytułu w tym kształcie. Twórcy potwierdzili, że do czasu oficjalnej premiery nie będą już uaktualniać tej wersji (ostatni duży patch został udostępniony w sierpniu ubiegłego roku), aby nie wprowadzać w błąd konsumentów co do jakości finalnego produktu. Ponadto, w geście dobrej woli, wszyscy posiadacze We Happy Few na Steamie, bez względu na czas spędzony na zabawie, będą mogli poprosić o zwrot pieniędzy za zakupioną grę.