autor: Michał Kułakowski
Prace nad kontrowersyjnym Brothers in Arms: Furious 4 zostały wstrzymane?
Według najnowszych informacji, które pojawiły się w sieci, firma Ubisoft, wydawca gry Brothers in Arms: Furious 4, porzuciła prawa do tytułu. Może to oznaczać, że gra wzbudzająca wiele kontrowesji wśród fanów serii Brothers in Arms, nie zobaczy nigdy światła dziennego.
Ubiegłoroczna zapowiedź kolejnej odsłony serii Brothers in Arms, zaskoczyła i zezłościła część z jej najwierniejszych fanów. Twórcy tytułu ze studia Gearbox Software zdecydowali się bowiem drastycznie zmienić formułę realistycznego i taktycznego FPS-a osadzonego w czasach II wojny światowej, która towarzyszyła cyklowi od jego początków. Nadali jej humorystyczny wydźwięk i wzbogacili o ogromną dawkę przerysowanej przemocy, co nie znalazło zrozumienia u weteranów serii. Być może ucieszą ich więc najnowsze i nieoficjalne jeszcze informacje twierdzące, że wydawca gry, firma Ubisoft nie przedłużyła praw do tytułu, tym samym odkładając cały projekt na półkę.
Przedstawiciel francuskiego koncernu, poproszony przez serwis Kotaku o komentarz w tej sprawie stwierdził, że w tej chwili nie ma do przekazania żadnych konkretnych informacji na temat Furious 4. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt, że tytuł miał ukazać się w pierwszej połowie tego roku, a od czasu zapowiedzi nie usłyszeliśmy o nim właściwie nic nowego, zarówno od Gearboksu jak i Ubiosftu, to z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że rzeczywiście przerwano lub na nieokreślony czas wstrzymano wszystkie prace nad grą. Według ubiegłorocznej wypowiedzi przedstawiciela dewelopera, studio planowało także produkcję „poważnej” odsłony Brothers in Arms, która być może będzie miała w przyszłości większe szansę na ujrzenie światła dziennego.