Porównanie Silent Hill 2 Remake z oryginałem podzieliło fanów

Źródło fot. Bloober Team / Konami.

i

Po wczorajszej prezentacji gracze ochoczo wzięli się za porównywanie remake’u Silent Hill 2 z oryginalną grą. Do sieci trafiło już sporo takich materiałów, czy to przygotowanych przez serwisy branżowe pokroju IGN, czy też samych fanów „Cichego wzgórza”.

Oczywiście nikt nie patrzy na te porównania pod kątem technicznym. Oryginał i remake dzielą bowiem ponad dwie dekady i wszelkie zestawienia jakości grafiki nie mają żadnego sensu. Chyba że mówimy o warstwie artystycznej.

Oczywiście, jak to zwykle bywa z takimi odświeżeniami kultowych tytułów, część fanów krytykuje zmiany względem oryginału. Zmiana projektu Marii (czytaj: „podniesienie” wyżej jej spódnicy), nowy Piramidogłowy i „zmodernizowana” Angela wyraźnie nie zachwyciły rzeszy internautów.

Widać też narzekania na samą grafikę, zdaniem grupy graczy odstającą od współczesnych standardów, oraz na niekonsekwencję w jakości oprawy wizualnej (znów: głównie Angeli). Część fanów stwierdza wręcz, że wygląda to tak, jakby różne lokacje projektowały różne osoby.

Niemniej sporo fanów uważa tę krytykę za bezzasadną. Tak, remake zmienia część elementów – trudno by wszystko wyglądało dosłownie tak samo, nawet biorąc pod uwagę tylko skok technologiczny w ostatnich 22 latach. Poza tym, jak uważa część internautów, osoby pragnące zagrać w dokładnie taką samą grę, mogą po prostu odpalić zremasterowany oryginał z 2001 roku (o ile jest dostępny na danej platformie).

Da się nawet znaleźć sporo pochwał pod adresem pewnych elementów widocznych na gameplayu. Zwłaszcza gra aktorska wzbudziła entuzjazm części fanów oraz subtelna narracja w dialogach. Nie wszyscy narzekają też na przeprojektowanie postaci – także Angeli, która w końcu wygląda na swój wiek (20 lat; w oryginale wiele osób uznawało, że ma ona około 40 lat; via serwis Reddit).

Silent Hill 2 zadebiutuje 8 października na PC i PS5.