Po sukcesie Baldur’s Gate 3 nie mogło być inaczej, kolejne RPG Larian również trafi do wczesnego dostępu. „To teraz jedyny sposób”, twierdzi twórca
Reżyser wydawniczy Larian Studios, Michael Douse, twierdzi, że udostępnianie kolejnych po Baldur’s Gate 3 gier we wczesnym dostępie to jedyny słuszny kierunek, aby zapewnić im odpowiedni rozwój.
Co do sukcesu Baldur’s Gate 3 chyba nikt nie ma wątpliwości. Produkcja Larian Studios zadebiutowała w zeszłym roku i okazała się świetna pod względem fabuły i gameplayu, a także co najmniej zadowalająca, jeśli chodzi o stan techniczny. Być może żaden z tych elementów nie stałyby na tak wysokim poziomie, gdyby nie to, że na długo przed oficjalną premierą projekt trafił do wczesnego dostępu na Steamie i GOG-u.
„Wypaliło” to w przypadku Baldur’s Gate 3, podobnie jak kilka lat wcześniej z Divinity: Original Sin II. Owo podejście prawdopodobnie kontynuowane będzie przez Larian Studios również przy kolejnych projektach.
Reżyser wydawniczy belgijskiego zespołu, Michael Douse, udzielił niedawno wywiadu redakcji Game File (via Eurogamer), w którym stwierdził, że wczesny dostęp „to teraz jedyny sposób” na upewnienie się, iż produkcja rozwija się w oparciu o opinie społeczności. Deweloper dodał, że poprzez wydanie gry we wczesnym dostępie, twórcy pozbywają się „ryzyka” związanego z tym, czy tytuł spodoba się społeczności.
Nasza następna gra – cokolwiek to będzie – prawdopodobnie również wyjdzie we wczesnym dostępie. W ten sposób pozbywamy się też ryzyka. Wydając grę AAA […] nie we wczesnym dostępie, ogromnie ryzykujemy w kwestii tego, czy jest ona dobra i czy spodoba się graczom. Dzięki wczesnemu dostępowi dowiadujemy się tego bardzo szybko – tłumaczył Douse.
Jaka będzie kolejna gra Larian Studios? Tego twórcy nie jeszcze nie wyjawili. Wiadomo jedynie, że deweloperzy mają na oku dwa projekty. Na bardziej konkretne informacje trzeba trochę poczekać.