Paragon - serwery zostaną zamknięte w kwietniu
Firma Epic Games ogłosiła decyzję o zakończeniu rozwoju gry MOBA Paragon. Serwery zostaną wyłączone 26 kwietnia. Jakimś pocieszeniem dla fanów może okazać się to, że twórcy zwrócą graczom wszystkie pieniądze wydane na ten tytuł.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy o problemach gry Paragon. Pisaliśmy wtedy, że malejąca populacja graczy może ostatecznie doprowadzić do porzucenia tego projektu. Nie spodziewaliśmy się jednak, że nastąpi to tak szybko. Studio Epic Games właśnie ogłosiło, że zdecydowało się zakończyć rozwój produkcji, a serwery zostaną wyłączone 26 kwietnia tego roku. Tym samym tytułowi nie dane będzie nawet opuścić fazy otwartych beta-testów.
Powodem tej decyzji jest oczywiście spadająca popularność gry. Twórcy uznali, że nie dadzą już rady odwrócić tego trendu i dlatego dalsze inwestowanie w Paragon pozbawione jest sensu. Epic Games wykazało się jednak klasą, gdyż zapowiedziało, że gracze mogą wystąpić o zwrot wszystkich środków wydanych na ten tytuł. W przypadku zamykania serwerów takie gesty nie są niestety standardem.
Przypomnijmy, że Paragon to gra typu MOBA, która zadebiutowała we wczesnym dostępie na PC i PlayStation 4 w marcu 2016 roku, a pięć miesięcy później weszła w fazę otwartych beta-testów. Na tle innych produkcji z gatunku tytuł wyróżniał się doskonałą grafiką, mechanizmami rozgrywki wzorowanymi na grach akcji oraz możliwością wspólnej zabawy posiadaczy różnych platform.
Wszystkie te zalety jak widać nie wystarczyły, aby ocalić grę. Nie jest to specjalnym zaskoczeniem. Rynek gier MOBA jest wyjątkowo trudny dla debiutantów. Giganci w postaci League of Legends, Dota 2 oraz Smite skutecznie dominują całą kategorię. W ostatnich latach pojawiło się sporo pretendentów, ale większość albo szybko została zamknięta, tak jak Infinite Crisis czy Master X Master, albo wegetuje z niezbyt licznymi populacjami graczy. Praktycznie jedynymi sukcesami okazały się Battlerite, m.in. dzięki temu, że odeszło od struktury typowego MOBA na rzecz czystych rozgrywek typu deathmatch, oraz Heroes of the Storm, któremu mocno pomaga popularność marek studia Blizzard.
Oczywiście, w decyzji o porzuceniu gry kluczową rolę odegrała szalona popularność Fortnite: Battle Royale. Studio Epic Games uznało najwidoczniej, że lepiej skoncentrować się mocniej na tym projekciem zamiast marnować zasoby na próby uratowania Paragon. Rodzi to pytanie, czy podobny los nie spotka nowego Unreal Tournament, obecnie znajdującego się w otwartych alfa-testach.