Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 grudnia 2017, 12:30

autor: Łukasz Mitka

Zimowa Uczta w Heroes of the Storm – Sieciowe Wieści (15/12/2017)

Witamy w kolejnej odsłonie Sieciowych Wieści, w której piszemy m.in. o świątecznym wydarzeniu w Heroes of the Storm (z Hanzo jako grywalnym bohaterem), nowej postaci w grze Paragon (imieniem Terra), kuriozalnym błędzie w Destiny 2: Curse of Osiris, tragicznej sytuacji LawBreakers, darmowym DLC do Monster Hunter World i o dużej aktualizacji Tree of Savior. Zapraszamy!

Heroes of the Storm 3.0, czyli Zimowa Uczta już dostępna

Jak to co roku, w Heroes of the Storm rozpoczęło się świąteczne wydarzenie o nazwie Zimowa Uczta, które potrwa do 8 stycznia. Najnowsza łatka, zaimplementowana do gry z tej okazji, nie tylko dodaje wspomniany tryb, ale również mnogość nowej zawartości. Ilość zmian i dodatków jest tak duża, że część graczy nazywa tę łatę HotS-em 3.0. A co czeka na użytkowników wraz z nowym patchem?

Prócz nowego trybu do gry zawitała też kolejna postać. Mowa tutaj o Hanzo, którego fanom Overwatch nie trzeba przedstawiać. Hanzo jest wojownikiem, który po upadku kryminalnego imperium klanu Shimada postanawia poprawić swoje umiejętności w świecie Nexusa. Główną bronią nowego bohatera jest oczywiście łuk, z którego sieje do wrogów różnego rodzaju strzałami, zaś w razie konieczności potrafi również przyzwać dwa Smocze Duchy, które wspomagają go w walce.

Dodatkowo do gry wprowadzono odświeżony system dobierania graczy (matchmaking), zmieniono kąt nachylenia kamery, dodano zmiany w mechanice maskowania czy zwiększono przydatność najemników w zabawie. Oczywiście nie można nie wspomnieć o wystartowaniu pierwszego sezonu gier rankingowych, w którym już możecie brać udział.

Pełen opis nowości znajdziecie w tym miejscu.

Wild Terra wystartuje 16 grudnia

Fanów Wild Terra czeka niemała niespodzianka. Twórcy gry zdecydowali się na opuszczenie strefy komfortu w postaci usługi Early Access i oficjalne wydanie swojego tytułu. Co ciekawe, nastąpi to jeszcze w tym miesiącu, a dokładnie 16 grudnia. Dzień wcześniej twórcy zamkną serwery w celu przygotowania ich do pełnoprawnego startu. Ważną informacją jest natomiast to, że osoby biorące udział w dotychczasowych testach będą mogły zachować jedną postać, która zostanie przetransferowana na nowe serwery.

Po więcej informacji zapraszamy na oficjalny profil gry na platformie Steam.

Nowa postać zawitała w Paragonie

Świat Paragonu, osadzonej w realiach science fiction sieciowej gry akcji, został wzbogacony o kolejną postać. Jest nią Terra - nieustraszona i niezłomna wojowniczka, która rzuca się do walki w imię sprawiedliwości. Nowa bohaterka sieje postrach wśród wrogów rozpłatając ich swoim ogromnym toporem, jednocześnie chroniąc się przed ich atakami za potężną tarczą.

Prócz Terry do gry trafiło też sporo zawartości. Twórcy dodali nowe karty i klejnoty, wprowadzono zimową mapę i specjalne skrzynki oraz dokonano ogólnego rebalansu gry. Pełną listę zmian znajdziecie pod tym linkiem.

Tree of Savior z nową aktualizacją

Grudzień zawsze był okresem, w którym do gier MMO trafiają najbardziej lukratywne łatki. Nie inaczej jest z Tree of Savior, która zyskała największą aktualizację w swojej historii. Od teraz gracze mogą cieszyć się podwyższonym limitem poziomu (z 330 na 360), czternastoma nowymi mapami, dziesiątkami dodatkowych przedmiotów, zmianami w przyznawaniu punktów doświadczenia czy kolejnymi subklasami, na które użytkownicy czekali od dłuższego czasu (są to Matador, Zealot, Bullet Marker oraz Shadowmancer). Pełną listę zmian znajdziecie pod tym linkiem.

Twórcy nie ukrywają, że najnowsza łatka ma być też panaceum na coraz mniejsze zainteresowanie tytułem. W wakacje równocześnie bawiło się nawet 8000 graczy, a obecnie liczba ta oscyluje w okolicach 2000.

Destiny 2 – kuriozalny bug zabija graczy z dobrymi komputerami

Destiny 2 otrzymało niedawno nowe DLC pod tytułem Curse of Osiris. Prócz kilku nowinek technicznych tytuł ten wzbogacił podstawową wersję gry o nowy Public Event na Merkurym. Śledząc fabułę gracz w pewnym momencie musi wykonać bardzo widowiskowy skok, aby przedostać się z jednego miejsca do drugiego. Niestety w wielu przypadkach wspomniany skok, w wyniku dziwnego buga, kończy się natychmiastową śmiercią naszej postaci. Aby było ciekawiej, okazało się, że problem ten dotyczy tylko właścicieli komputerów, których maszyny wyciągają więcej niż… 60 fps.

Twórcy już pracują nad rozwiązaniem problemu i niedługo powinna pojawić się mikrołatka, która naprawi błąd.

Ancient Siberia wystartował na platformie Steam

Ancient Siberia to ciekawy „indyk”, który chce przekonać do siebie graczy brakiem klas (użytkownik może kierować rozwojem swojej postaci według własnego pomysłu), losowymi wydarzeniami w grze, możliwością oswajania wielkich bestii, trybem PvP, ciekawym system budowania całych miast oraz ogromną mapą o wielkości 400m2.

Gra właśnie zawitała na platformie Steam w usłudze Wczesnego Dostępu w cenie niecałych 54 złotych. Niestety twórcy skrupulatnie wykorzystali możliwości wspomnianej usługi (kupowanie nieskończonych gier) i gracze na ten czas mają do wykorzystania jedynie jedną czwartą całej mapy.

Data premiery Ancient Sibera nie została jeszcze ustalona.

Monster Hunter World zaoferuje darmowe DLC

Mówi się, że czas to pieniądz. Z takiego założenia wyszło studio Capcom, którego nowa produkcja, Monster Hunter World, ma zawitać pod koniec stycznia przyszłego roku. Brak obecności gry na rynku nie przeszkadza jednak studiu przygotowywać nowego DLC, które właśnie zostało zapowiedziane. Żeby jednak uspokoić Wasze nerwy, dodajmy, że wspomniany dodatek będzie całkowicie bezpłatny, zaś jego zawartość będą tworzyły głównie nowe potwory.

Nie podano, kiedy paczka będzie możliwa do pobrania ani ile sztuk nowych stworów wprowadzi do gry. Pojawiły się też ciche pomruki graczy, którzy stwierdzili, że skoro studio jeszcze przed premierą zapowiada DLC z nową treścią, to czy gra sama w sobie ma mało do zaoferowania? Odpowiedź na to pytanie przyjdzie 26 stycznia, kiedy Monster Hunter World zawita do sprzedaży.

Powolna śmierć LawBreakers

Można chyba śmiało powiedzieć, że to ostatnie tchnienie LawBreakers, produkcji współtworzonej przez słynnego dewelopera Cliffa Bleszinskiego. Według danych z serwisu SteamDB frekwencja graczy na serwerach jest praktycznie znikoma (w szczycie równocześnie na serwerach „bawi się” niecałe 50 osób). Nic więc dziwnego, że tonący statek o nazwie Boss Key Productions zaczynają opuszczać nawet kapitanowie. Internet właśnie obiegła informacja, że ze studiem pożegnał się Arjan Brussee, który powrócił na stare śmieci – do Epic Games.

Obecnie widać, że twórcom powoli kończą się pomysły na reanimację swojego tytułu, a to oznacza tylko jedno – wyłączenie serwerów. Czy Overwatch „dla dorosłych” stanie jeszcze na nogi?